Jesteś tutaj: / / / Komentarze

Komentarze do artykułu "Przeklęte książki!"

vikunia

(2012-03-24 12:05)

No to wreszcie znalazłam pokrewną duszę jakby powiedziała Ania z Zielonego Wzgóra :) Kiedy dostawaliśmy w czerwcu podręczniki do następnej klasy to już pod koniec miesiąca miałam przeczytane wszystkie czytanki i opowiadania. To samo z lekturami. Nawet te największe zakały. O przepraszam, nie przeczytałam tylko Ten obcy  Jurgielewiczowe. Jakos ten tytuł mnire odrzucał. Ksiązki kupowałam i dalej kupuję. Korzystam również z biblioteki. Mogę zamawiać  wybrane przeze mnie pozycje elektronicznie. Bardzo wygodne.  A czytałaś może M.Pruszyńskiej Przyślę panu list i klucz i Życie nie jest romansem. To  o rodzinie maniaków czytania:)

Nikola de Ser

(2012-03-24 14:37)

Nie znam tych książek (traktuję to jako wyzwanie i zaraz klikam żeby się dowiedzieć, nadrobić) :] pozdrawiam!

grazka35

(2012-03-24 15:23)

Cieszę ,że jest nas więcej , piszę nas tzn. maniaków czytania. A już myslałam ,że to gatunek, który wyginął.Nikt z moich znajomych nie czyta książek , smutne ,nie? Ja od wczesnych lat dziecięcych pochłaniam książki. Dzień bez książki to dzień stracony haha. W każdej wolnej chwili coś czytam. Często słyszę słowa: "mól książkowy". Jestem stałą bywalczynią biblioteki, jak również namiętnie kupuję książki, najchętniej w księgarniach wysyłkowych..Jak się zakocham w jakiejś książce to muszę ją mieć, choćby się paliło i waliło:)Dobrze ,że mój luby za bardzo nie sprzeciwia się mojej pasji. Niestety, żadne z dzieci nie odziedziczyło po mamusi zainteresowań, a szkoda.

Postaram się znależć w bibliotece podane tytuły,bo nie czytałam ,tylko tu chyba chodzi o Marię Pruszkowską, a nie Pruszyńską?

Ju$tysia222

(2012-03-24 16:22)

I ja się przyłaczam z radością do wużetowego grona maniaków i maniaczek książkowych. Rytm dnia pozwala mi czytać tylko miedzy 6 a 7 rano i to nie codziennie, ale dobre i to :) Kocham książki od zawsze i niech tak pozostanie... :) Pozdrawiam!

agulinia

(2012-03-24 18:25)

Sporo moich znajomych czyta książki, natomiast mój mężulek nadrabia za całą rodzinkę

vikunia

(2012-03-24 18:27)

chodzi o Marię Pruszkowską :)

w jesiennym stroju

(2012-03-24 21:17)

 Z Pruszkowską mogą być pewne problemy, być może znajdzie sie na półkach w tych starszych bibliotekach. Ksiązkę "O dwuch wikingach i jednej wikingowej " czytałam chyba z 10 razy.

 A czy nie mogłabyś Nikolo zasugerować żeby zamiast ksiązek dawali Ci w prezencie bony do empiku? 

w jesiennym stroju

(2012-03-24 21:19)

Dwóch wikingach oczywiście.

marikka23

(2012-03-24 21:48)

Melduje się następna pokrewna dusza! Też kocham czytać, tylko chwilowo, nad czym niezmiernie ubolewam, nie mam czasu. Ale ja to kiedyś nadrobię!!!!!!

Gustka

(2012-03-24 21:58)

Ja też jestem nałogową czytelniczką. Po prostu muszę codziennie choć trochę poczytać. Korzystam z każdej wolnej chwili, zawsze czytam w drodze "do" i "z" pracy.  Jeśli chodzi o Pruszkowską, widziałam kilka pozycji na allegro. Niestety, ceny dość wysokie, mimo że książki lekko sfatygowane.

Nikola de Ser

(2012-03-25 05:30)

tak, moim zdaniem bony upominkowe do empiku to pomysł bezpieczny i praktyczny. Niestety, wiele osób ofiarowanie ich uważa za pójście na łatwiznę i same chcą się wykazać. Jak jestem z kimś blisko to usiłuję przekonać, że taka karta z empiku mnie uszczęśliwi, że prezent nie przegra na starcie w wyścigu prezentów. Szkoda, że czasem dla ofiarodawcy ważniejsze od samopoczucia obdarowanego jest jego własne.

agulinia

(2012-03-25 12:09)

Hmmm dzięki Nikola za Twoje komentarze, bo coś więcej teraz zrozumiałam , jak pisałam

wcześniej mój mąż kocha czytać książki i na każdą okazję chce je dostawać, a dla mnie to pójście

na łatwiznę. Szukam zawsze szegoś niezwykłego, ale potem się okazuje, ze wolałby książkę.Jak

czytam te komentarze, to widzę, że inni myślą podobnie. W takim razie następnym razem będzie

bon z empiku i kupi sobie jaką chce książeczkę :D i wszyscy będa zadowoloni nawet ja ;-)

Nikola de Ser

(2012-03-25 12:23)

wspaniale to słyszeć :) w imieniu lubiących czytać- dziękuję :D

mamusiaFranusia

(2012-03-25 19:41)

Jeśli ma Pani książki których chce się pozbyć/wymienić proponuję zapisać się do biblionetki BiblioNETka.pl

jol

(2012-03-25 21:28)

Myślałam ze tylko ja jestem jakaś nienormalna, chociaż moja choroba ma nieco inny przebieg, a mianowicie jak tylko dorwę jakąś książkę która mnie zainteresuje to czytam do upadłego. Mój rekord  to początek o 10 rano a koniec... 5 rano dnia następnego i tylko dlatego że mój mąż mnie nakrył jak rano  wstał do pracy. Stwierdził że jestem nienormalna. Cóż począć, jak zacznę to nic innego się nie liczy. Teraz znalazłam pewne wyjście, jak mam zamiar przeczytać książkę to muszę mieć przynajmniej dwa dni do dyspozycji (dzień -czytanie, noc-czytanie, następny dzień odsypianie). Jeśli nie mam to nie zaczynam. Każdy ma jakiegoś bzika :) Pozdrawiam.

bergamotka2

(2012-03-27 18:19)

melduję się w szeregi czytomaniaków , codziennie , choć kilka karteczek , gdy czasu zamało ...  , czytanie dla mnie , to wyprawa , i tylko ja wybieram kierunek , czas i bohaterów , spotykam się z niektórymi już od lat ... ( tu mam na myśli Claire i Jamiego ) , inni towarzyszyli mi przez lata młodzińcze ( mieszkańcy dzielnicy Jeżyce ) , kocham czytać , przenosić się w czasie i miejscu , doznawać wzruszeń i radości za pomocą literek , które łączą się w koktail doznań , tak niezbędny by doznać przyjemności życia

czy książki zabierają nam czas ?   a może to my ... sączymy z nich enerię , doznajemy dzięki nim przyjemności ?  więc APELUJĘ  dbajmy i szanujmy książeczki - własne i pożyczone , pozdrawiam czytelniaczki

 

Aniula27

(2012-04-05 23:15)

Ja tez kocham książki i strasznie brakuje mi czytania bo niestety ksiazki przegrywają z potrzebami mojej licznej rodziny, odnależć chwilę ciszy przy czwórce dzieci to nielada wyczyn.

A gdy nastaje wieczór a z nim błoga cisza to z kolei moja lektura przegrywa ze zmęczeniem, takim sposobem na półce przybywa książek które czekaja na swój czas.

 

AgaMaria

(2012-04-06 09:32)

Super artykuł. Kocham czytać, ale na szczęście nie przeszkadza mi korzystanie z książek już kiedyś przeczytanych przez innych i korzystam z biblioteki. Miałam niechlubną przerwę w czytaniu, kilkletnią.... Ale parę lat temu zdecydowałam się pójść do osiedlowej biblioteki i z czasem zaprzyjaźniłam się z paniami bibliotekarkami. Odkładają co ciekawsze książki i nawet zdarzyło się, że przy zamówionych nowych pozycjach uwzglęniono moje propozycje...

Niestety, również w przypadku niejktórych książek "rozum mi odbiera" i czytam nieraz do rana... A potem do pracy... Całe szczęście, ze nie pracuję na taśmie, bo chyba byłabym dość wypadkowa...

Pozdrawiam wszystkich czytaczy - namiętników.

filecik

(2013-10-24 07:59)

A ja znalazłam sposób na połączenie codziennej krzątaniny z czytaniem -słucham audiobooków.Gotuję,prasuję,sprzątam i słucha,słucham,słucham. Wciągu 2 lat "przeczytałam" ok.180 książek.Nic mnie to nie kosztuje bo w mojej bibliotece  jest dział z audiobookami. Oczywiście czytam też "papierowe" książeczki ale tu mam znacznie mniejszy przerób)))))

Pozdrawiam gorąco wszystkich czytaczy.

andzik.78

(2013-10-24 10:43)

Kocham książki. Każdą wolną chwilę przeznaczam na czytanie. Mąż niestety nie podziela tej pasji. Jest zły bo ,,tylko czytasz i czytasz i nic nie robisz..'' Taa , a w mieszkaniu samo się sprząta, samo pierze, obiad też się sam ugotuje.. Jak trafię na ciekawą książkę to nic mnie od niej nie oderwie. Ja korzystam z biblioteki i nie narzekam. Cieszę się ,że nie jestem tutaj sama. Bo w moim środowisku mało kto podziela moją miłość do książek. 

alana

(2013-10-25 07:15)

Do Andzik ja tez mam takiego meza wszystko samo sie robi ,a jak nieczytam to narzeka ze za duzo 'gadam'

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 269
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij