"Przydasie" fajne są, tylko trzeba je mieć gdzie trzymać :D Dlatego stawiam na ostry nóż, nawet jeśli brzegi mojego ananasa będą nieco mniej zaokrąglone niż fabrycznie
...a to mamy cos wspolnego, przy ostatnim remoncie kuchni wyrzucilam kilka kartonow "pomocnikow" kuchennych, ale nie wszyscy tak maja, choc moze krajalnica byloby latwiej, przed 3 tygodniami gotowalam konfiture ananas plus imbir i od obierania ananasa jeszcze dzis mam odcisk na palcu, pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje kolejnego super artykulu.
stokrotka390 (2012-04-03 11:05)
Swietny artykul..Chcialam jeszcze dorzucic, ze jest w sprzedazy krajalnica do ananasa np,: http://www.youtube.com/watch?v=vZF1KHMryf8, znajomni maja ze stali nierdzewnej i bardzo sobie chwala, pozdrawiam.