You are here: / / Pyszna Panga

Pyszna Panga

View all comments (23)
Show previous comments
Lamalas

(2008-12-15 23:21)

O jej... chyba muszę coś napisać w tym temacie. Pierw do wszystkich którzy chcą coś wiedzieć o tej rybce - Pangasius hypophthalmus czyli po polsku - W sklepach spożywczych - Panga, a w zoologicznych - sum rekini. Dorasta do ponad metra, jest gatunkiem rzecznym. Nawet nie wiem na które uwagi, oceny i komentarze pierw odpowiadać. więc tak:

Dla tych mówiacych, że pachnie/smakuje mułem - może się tak zdarzyć- po pierwsze tryb życia jaki prowadzi, po drugie - oczywiście - warunki chowu producentów.

Co do tego co jemy jedząc pangę - Mońcia (2 posty w górę) ujęła to w znakomity sposób - teraz jedząc jedzenie z wiekszych sklepów i supermarketów zwykle jemy podobny syf.

Ad. tekstów o hormonach z moczu Kobiet - czy łykajac tabletki/syropy itp. zastanawiacie się, z czego zostały wyprodukowane do nich składniki?  Poza tym podobny proceder znany jest na swiecie i uzywany od dawna - m.in. dawniej żywe żaby wykorzystywano własnie jako test ciążowy - mocz Kobiet wstrzykiwano żabom (Xenopus levis o ile pamietam).   To po prostu wykorzystanie nauki do celów ludzkich (nie mówię ,ze to jest dobre)

Co do żywienia tychże rybek - wspomniano o maczkach rybnych itd. - dla zainteresowanych - maczki rybnej stosuje siedo karmienia ryb prawie wszędzie, od akwarystyki po hodowle - i uwaga - to jest tylko jeden ze składników.Co do wagi osiaganej pzrez ryby - szybki wzrost jest spowodowany temperaturami tam panujacymi i tym, że dla niektórych ryb nie jest niczym niezwykłym przyrastać 1kg/na ok 1kg zjedzonego pokarmu. Dzieje sie tak u niektórych gatunków np. szczupaków  i to w środowisku naturalnym.

I co dla mnie najważniejsze - warunki hodowli, a męczenie tych ryb - ryby te od wielu lat trzyma siew akwariach - jakos niekt nie pomyślał, że t wałsnie jest męczenie ich. Ryby dorastające do ponad metra trzyma siew akwariach po 60L!!! Robi się nagonke na kitajców za to co z nimi robią, ale nikt nie spojrzy na stadko męczących się sumów rekinich w sklepie zoologicznym, albo w domowym akwarium gdzie w najlepszym wypadku osiagają 30cm.
Nie mówie, ze azjaci ich nie męczą... ale ludzie - my - Europejczycy robimy to samo, tylko my męczymy je dla zabawy, a nie po to by je zjeść...

I na koniec moje wnioski - i tak wiekszosc tego co kupujemy jest napakowane chemią, większośc zwierząt z których produkty kupujemy jest trzymane w złych warunkach, więc jeśli nam taka np. panga smakuje, jesli umiemy ja przyżądzić - to powiedzcie mi - czemu nie?!
Ja osobiscie wole ja widziec na swoim tależu ładnie podsmarzona z cytrynką obok, niż słuchac o tych którzy ją sobie kupili jako domową rybkę do swojego 20-sto litrowego "słoika".
 

zornica

(2008-12-16 05:16)

Po przeczytaniu tego wszystkiego mam mieszane uczucia.Lubię pangę czeka w zamrażalniku na wigilię bo u mnie nie lubią karpia a teraz jak będę ją  jeść będę myśleć o tym jak jest hodowana itp.Trochę mi to popsuje jej smak.Lubię wiedzieć co jem i przy następnym zakupie będę mieć rozterki pewnie nie ja jedna....

Mama Rozyczki

(2008-12-16 08:35)

Kupowalam kilka razy pange , ale jak poczytalam o tej  rybce , juz nie kupuje.

agata*

(2009-08-31 22:48)

słyszałam o tej hodowli już spory czas temu i też niedowierzałam dopóki nie zobaczyłam o tym reportażu gdzis w telewizji... od tamtej pory pandze powiedziałam stanowczo NIE, kupuję rybę słodkowodną od znajomych i sama filetuję a potem mrożę na różne okazje. W sytuacjach krytycznych kupuję mintaja. 
Nie wiem, może nie doczytałam ale wiem że hormonem który wywołuje poród u kobiet jest oksytocyna, Pozdrawiam !!

bela48

(2009-09-01 07:09)

Tak czytałam juz dwa lata temu o tej hodowli i nigdy nie kupuje tej ryby.

mara

(2010-01-11 14:13)

Niestety do większości towarów znajdujących się w masowej prpodukcji jest sporo zastrzeżeń, uważam że związki chemiczne nawet jeśli występują w tej rybce szkodzą dopiero w większej ilości, ale tej ryby raczej nie jada się kilkogramami. Zresztą podobne historie dotyczą także produkcji miesa.

Write comment
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close