Lipiec wita czerwienią na ogrodzie i tak sobie chodząc miedzy grządkami truskawek, dywanami poziomek i malinowym zakątkiem to na zdrowy rozsądek żaden mieszkaniec naszego globu nie powinien powiedzieć ''jestem głodny''. I... wierze ,że tak będzie . Póki co to parę migawek z sobotniego popołudnia .

megi65 (2015-06-28 11:10)
Makuś to są lipcówki najbardziej aromatyczne i te zamrażam . Po nich dojrzewają jesienne do pierwszych przymrozków większe ale mniej aromatyczne ..tak mi się wydaje przynajmniej .

Smosia (2015-06-28 14:33)
Tylko sobie westchnę jak krecik, ach jooo. Sielsko i słodko, pysznie i pięknie - rajski ogród macie szczęśliwcy
Nasz chruśniaczek malinowo-jeżynowy w planach jesienno-wiosennych :D

Wkn (2015-06-29 07:53)
Piękna ta galeria - aż pachnąca!

megi65 (2015-06-29 08:04)
A wiesz Wkn ,że jagodowe to wyjątkowe wstydliwe modelki, te najpiękniejsze zawsze schowane za listkiem, ile musiałam się nagimnastykować,naprosić aby pięknie zaprezentowały się . Siłowo nie chciałam ale często palec czy dłoń była w kadrze.
Za to kwiatki z dumą pierwsze główki i prężyły się mówiąc ''a teraz na mnie kolej , zrób focie''

Wkn (2015-06-29 09:26)
Udało się przyłapać je w kadrze znakomicie :)

lenka075 (2015-06-29 15:21)
Aż zapachniało ze zdjęć owockami ;) Ja malin nie mam... jeszcze, ale poziomki za to rosną u mnie dzikie, leśne i wyjątkowo obrodziły tego lata i jak pachną... :).
makusia (2015-06-28 11:03)
Moje malinki jeszcze maleńkie, ale bym tam zaszalała, oj mniami, uwielbiam ;) I poziomki, ślinotoku dostałam