60g mąki pszennej
60g mąki ziemniaczanej
2 jajka
70g cukru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
125g masła lub margaryny
3 jabłka
Cynamon
Sok z cytryny
Po całym tygodniu chorowania postanowiłam w końcu coś upichcić na poprawę humoru.
Dostałam ostatnio cały worek pysznych jabłuszek, więc musiała być szarlotka, a że 3 mi zostały to postawiłam też na babeczki, a jak jabłka to musi być też cynamon :-)
Żółtka utrzeć z cukrem, dodać margarynę i wciąż ucierać na gładką masę.
Przesiać mąki z proszkiem do pieczenia. Na koniec delikatnie wmieszać ubite na sztywno białka.
Foremki do babeczek wysmarować margaryną i wysypać bułką tartą. Nakładać łyżką porcje ciasta.
Jabłka obrać przekroić na połówki, skropić sokiem z cytryny, układać na babeczkach lekko dociskając. Oprószyć cynamonem.
Piec 30 minut w 190'.
Są tak proste w wykonaniu i tak PYSZNE, że aż dziwi mnie brak opinii :)