I wogóle jak się parzy tą kiełbasę? To może głupie pytanie ale ja jeszcze w kuchni jestem laikiem ;)
parzyć a nie gotować oznacza poprostu że trzymasz ją w gorącej wodzie najlepiej bez przykrycia i nie doprowadzasz wody do wrzenie. Stąd stwierdzenie, że ma się zaparzyć a nie zagotować. Co do barszczu podjerzewam, że ten ze słoiczka będzie nawet lepszy niż ten w torebce, trzeba tylko uważać na to by nie było za kwaśne... Pozdrawiam
ja nie lubie barszczu z buteleczki :))
moze to dziwne, ale akurat barszcz bialy uwielbiam z papierka i tylko Winiar..
a jesli chodzi o parzenie, to Renata juz objasnila, ja po prostu zagotowuje wode z przyprawami, a potem po wlozeniu kielbasy nie pozwalam sie calosci gotowac :))
Powiem tak: poszłam na kompromis. Dolałam pół butelki barszczu i potem jeszcze barszcz biały Winiary rozrobiony w zimnej wodzie. Wyszło przepyszniaste!!
wlaśnie zrobiłam... zjadłam i pędzę donieść, że pyszny!!! już jest w ulubionych :)
Moim zdaniem,barszczyk winiary z torebki jest o niebo lepszy niż z butelki,ale to oczywiście rzecz gustu.Przepis fantastyczny,pozdrawiam.
co to za przepis na zupe z zupy w paczce ;/ jest taki barszczyk z soku z kiszonej kapusty... to jest wypas... tylko gdzie to poszukac ech
ja akurat jesli chodzi o barszcz bialy, preferuje proszek.. kazdy lubi cos innego..
Barszcz przepyszny ! Pierwsz raz robilam z torebki Winiary (zawsze byl z butelki) i teraz to moj ulubiony barszczyk .
555 dzieki ! Barszcz jest na 5 ...
Chciałam zapytać o tą cebule skrojoną na 4. Po ugotowaniu wyjąć ją czy zostawić w zupie? Pytanie może śmieszne, ale dopiero raczkuję w gotowaniu, więc proszę o wyrozumiałość
u mnie w zupie ta cebula sobie plywa, a na koniec po zjedzeniu calosci jest wyrzucana.. mozesz sobie przed dodaniem barszczu wszystko ladnie przecedzic przez sitko i wtedy nie bedziesz miala z nia problemu..
barszcz wyszedl boski dziekuje Ci serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam
Witam serdecznie... Ja rowniez juz kilkakrotnie robilam ta zupke i w wersji nr 1 i nr 2... Obie sa PYSZNE...
Moje unowoczenienia:
1. nie lubie gotowanej cebuli, wiec kroje ja w kostke, podsmażam na maselku, az sie zarumieni i na koniec dodaje do zupy. Fajnie wyglada i dobrze smakuje
2. nie lubie tez bialej kielbasy, w zamian (przepis z restauracji z Mikolajek) wrzucam dlugie laski kabanosa - pycha. Mozna je wlozyc do miseczki, tak aby maczac sobie w zupie - smacznie i inacze:)
Robiłam ten barszcz jakiś czas temu, potem nie pamiętałam gdzie i czyj był przepis, więc nie mogłam dodać opinii, a teraz przypadkowo na niego trafiłam - potwierdzam, barszczyk pyszny, łagodny w smaku i o wiele lepszy niż żurek z zakwasu butelkowego.
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale myślę, że barszcz biały jest zrobiony na bazie mąki pszennej zaś żurek /ten butelkowy/ na bazie mąki żytniej, stąd różnice smakowe.
U mnie tak w barszczu jak też w żurku obowiązkowo duuuużo majeranku.
Co to, kurde, za przepis, gdzie dodaje się zupę z torebki. BEZNADZIEJA!!! Szukam przepisu na barszcz biały a nie jak ugotować zupę z torebki - to z kolei napisane jest na odwrocie wyzej wspomnianej...
Jesli mam byc szczera to przepis jest do niczego.
Co to za przepis kiedy glownym skladnikiem jest gotowa zupa z torebki???
Nie trzeba byc mistrzem kuchni, zeby taka zupe zrobic.
Zenada...
Zupka jest przepyszna. Od kiedy zobaczylam ten przepis (jakiś rok temu) barszcz biały gości u nas na stole tylko wg Twojego przepisu. Dziekuje i pozdrawiam.
Super przepis :) Zupka pyszna, a mężowi zabrakło słów tylko znad talerza się usmiechał:)
No faktycznie, ale przepis - zupę z proszku każdy umie zrobić....
Powiem Krótko i na temat Barszczyk Pierwszo Ligowy Dzięki za Przepis
Przepis dobry, co z tego, że z torebki? Jak ktoś nie lubi, niech nie robi, tylko poszuka gdzie indziej. Ja robie ten barszczyk jutro i dam znac jak wyszło:)
borowczyk, furja, degal12 jeśli Wam nie pasuje to nie czytajcie i nie komentujcie, nikt też Wam tego gotować nie każe ;) Są osoby które wolą tak ugotowany barszcz i tyle. Poza tym tu nie ma tylko "zalej proszek wodą i gotowe" ale są też inne składniki więc nie jest to też takie proste, trzeba umieć dobrać wszystko żeby miało smak bo nawet zupe z paczki można spieprzyć ;) Powodzenia Wam mistrzowie kuchni i idźcie gdzie indziej.
Cewa2 (2005-08-04 10:00)
A nie można zamiast tego barszczu w proszku dodać taki w butelce?? Nie lubię "chemii".