Skad sie wziela taka nazwa skoro nie ma we Wloszech kiszonych ogorkow?
Beatag, cieszę się, że Tobie bigos smakował, a wiadomo, że smaki mamy różne i nie wszystkim będzie zawsze to samo smakowało :-)))))
Gosia, u mnie w rodzinie pod taką nazwą on zawsze funkcjonował i nie wnikałam dlaczego, ale przy przymiotniku zawsze był cudzysłów i dlatego z przymrużeniem oka traktowałam nazwę bigosu, a nie jako miejsce jego pochodzenia ;-)
A mam go od ciotki z Podlasia....
beatag7 (2010-12-14 19:57)
Bardzo mi smakował ten bigosik :) chociaż niczym nie przypomina zwykłego bigosu, mojemu męzowi nie przypadł do gustu. trudno, zrobię go nie raz i zjem cały skoro on nie chce :) POLECAM jak dla mnie SUPER.