Przepis jest bardzo prosty i naprawdę super,robię tak już od dawien dawna i nigdy sie ćwikła nie popsuła. Właśnie wczoraj zrobiłam 40 małych słoiczków a to już druga partia. Do następnego roku i tak braknie Polecam
też wypróbuję , póki co - do ulubionych!
Zrobione ! Dokladnie wedlug przepisu . Ale za rok musze zmodyfikować, bo jak na mój smak sa dosyć kwaśne i słone, chyba , że przez zimę smak buraczków zmieni się ;))
Czy wasza ćwikła nie traci 'mocy' po pasteryzacji??? Otworzyłam słoik dzień po pasteryzacji i wlaściwie to nie była ćwikła tylko buraczki, a dodam że chrzan był swieżo starty i to ok 2kg. Była mocna na tyle, że przed pasteryzacją trzeba było cieniutko smarować bo aż łzy leciały. Może robię cos nie tak?!
Moja mama inaczej mnie nauczyla robic cwikle,dorabiam tylko buraczki cukrem ,octem spirytusowym i sola,nastepnie pasteryzuje.
Wystawiam do spizarni,a kiedy mam ochote na cwikle ,wyjmuje buraczki dodaje tyle chrzanu zeby bylo ostre ,mieszam, znow do sloika i do lodowki na noc zeby sie przegryzlo.Taka cwikla nigdy nie zwietrzeje bo ja zjemy w ciagu 2 dni.Kiedys uzywano tylko ocet,powiem wam ze mnie osobiscie najlepiej smakuje wlasnie z octem.
Świetny, prosty i smaczny przepis, domownicy byli zachwyceni, przyda się na Wielkanoc
Jaką pojemność mają mieć słoiki chrzanu? Są 2 rodzaje 180 gram (myślę, że o ten chodzi) i 850gram?
Robiłam dużo razy. Bardzo nam smakuje.
basiaaa (2007-08-11 15:07)
Dziękuję za ten przepis . Nigdy nie wiedziałam jak , zrobić ćwikłe na zimę . Prosty przepis , ale może być super.