ten mój synek to ma już prawie 14 lat, nadal lubi pichcic, ale teraz cos w stylu zupy mlecznej, grysiku na gęsto albo często omletu. dzieki za komentarz! mojemu synowi zrobiło sie bardzo miło. Jestem ciekawa czy próbowałaś upiec to ciasto? czy komentarz dotyczy narazie tylko nazwy? Pozdrawiam
hmmmm.prochu nie wymyślił. wszak to klasyczny przepis na biszkopt, tylko z nieklasycznymi dodatkami
syn nie zamierzał wymyślać prochu, podpatrywał mnie przy pieczeniu ciast i pewnego dnia napisał "swój" przepis, który musiałam troche zmodyfikować bo nic by by z tego ciasta nie wyszło:), a wydawoło Ci się, że 7 latek wymyśli jakieś rewelacyjne ciasto? to jest ciasto na codzień, poprostu mozna je zjeść, ale jaką satysfakcję ma dziecko gdy może zjeść "swoje" ciasto!
brawa dla autora drugi maklowicz sama bym lepszego nie wymyslila zrobilam z podwojnej porcji i jest b.dobre zapomnialam dac octu ale i tak wyszlo
magduśka (2006-02-28 16:58)
:D ciekawe.... :-) utalentowany ten twoj synek...:-)