Na jaką dużą blaszkę dajesz ciasto i czy bardzo urośnie? Przepis wydał mi się bardzo interesujacy, nigdy nie jadłam czekoladowej drożdżówy. Pozdrawiam.
Robilam to na zupelnie normalnej blaszcze z pieca, ktora byla w jego wyposazeniu. Ciasto nie wyrasta wysoko..to jest rodzaj kruchego drozdzowego. Wyglada raczej mazurkowo. Wlasnie porobilam zdjecia przekrojonemu i dodam za chwile.
Dzięki, czekam na zdjęcia. Lubię wszystko, co drożdżowe.
Zdjecia do drozdzowego glumandowego czekoladowego ciasta..dodane :))
Wygląda smakowicie mniam:) ciasto cieniutkie ale pięknie wyrośnięte.
Upiekłam ten placek i muszę powiedzieć,że jest bardzo "w porzo".Bardzo czekoladowy,słodziutki i pyszniutki.Mam pytanie do autorki przepisu,jak długo mogę przechowywać drugą ,zamrożoną część ciasta?I jak postępowac z nią po rozmrożeniu,czy też pakować do lodówki na noc,czy może rozmrożone od razu wałkować i piec?
Mala herbo.. najlepiej rozrazac ciasto pozostawiajac przez noc w lodowce, wtedy one zachowuje sie tak samo jak jak swieze..poprostu rosnie w lodowce! ;) Pozdrowienia :)
krystyna 1 (2008-11-20 22:32)