Makowiec bardzo dobry mi wyszedł, na spód dałam więcej ciasta i mak się nie zapadł. Natomiast mała uwaga co do przepisu, ja laikiem w pieczeniu nie jestem, więc wiedziałam kiedy dodać mąkę , a wspominam o tym,gdyż w składnikach mąka jest ale już w przepisie nie, a wiadomo, czasem jest ważna kolejność dodawania. Makowiec mam już w ulubionych
Cieszę się,że trafiłam na Twój przepis , poszukiwałam przepisu na makowiec bez drożdży, dzisiaj przedświątecznie wyszedł bardzo smaczny. Może lekko się przypiekł bo trzymałam 60 min, bo po 45 był jeszcze za miękki na środku i go dopiekłam. Masę makową dałam na przemian z ciastem tzn. warstwę ciasta, warstwę masy, warstwę ciasta i masy na wierzch kruszonkę. Korzystając z okazji zbliżających się Świąt Bożonarodzeniowych, życzę Wszystkiego Dobrego.
U mnie niestety zakalec, ale spróbuję jeszcze raz, bo w smaku jest pyszny.
donia84 (2011-12-29 21:56)
Z ciekawości zrobiłam to ciasto, jak nakładałam, nawet mi mak nie wpadał w ciasto. Jednak po upieczeniu, cała masa makowa opadła na dno. Ciasto się udało, chociaż następnym razem masę makową dam na wierzch, może nie opadnie aż tak mocno. Poza tym ciasto nam bardzo smakowało