-
Difficulty level
Average -
Prepare time
Średni -
Portions
8 portions
Ingredients:
- 3 pełne łyżki mleka w proszku (ja użyłam Mlekovity) - następny składnik, z którego możemy śmiało zrezygnować a ciasto i tak wyjdzie, ale nie tak mleczne,
- 50 g świeżych drożdży albo 15 g instant,
- 250 ml mleka 3,2% pół na pół ze śmietanką do kawy 12% (lub 10% lub 18% lub co kto ma), jeśli nie mamy śmietanki - mała strata, bierzemy 250 ml mleka,
- 160 g cukru (ok. 3/4 szklanki albo 12 łyżek),
- szczypta soli (ok. 1/4 łyżeczki),
- 2 jajka,
- 120 g masła.
Wszystkie składniki mają być w temp. pokojowej, Mnie wyszło 19 bułeczek (miało być 20 ale się machnęłam w gramaturze).
Do nadziania:
- szklanka jagód,
- 2-3 łyżeczki cukru,
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej.
Składniki wymieszać bezpośrednio przed nadziewaniem.
Prepare instructions:
1. Robimy zaczyn: drożdże, trochę mleka, łyżeczkę cukru i łyżkę mąki mieszamy, żeby nie było grudek i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka-kilkanaście minut. Oczywiście dotyczy to tylko świeżych drożdży.
2. Masło rozpuszczamy i studzimy. Jajka ubijamy z cukrem.
3. Do miski przesiewamy mąkę i mleko w proszku, dodajemy sól, drożdże instant (teraz mieszamy) albo zaczyn, resztę mleka, ubitą masą jajeczną i wyrabiamy. Ja wyrabiałam w mikserze przez 10 minut.
4. Partiami dodajemy masło i dalej wyrabiamy, do wchłonięcia. Znowu co najmniej 10 minut (im dłużej, tym lepiej). Wyrobione ciasto będzie dosyć luźne i takie ma być. Zostawiamy do wyrośnięcia na 0,5-1-1,5 godz. w zależności od temp. różnie rośnie. Moje rosło szybko ale na dworze upał. :) Po wyrośnięciu będzie wciąż luźne ale mniej "lepiące".
5. Ja ciasta nie odgazowuję i nie zagniatam drugi raz. Leciutko smarujemy łapki oliwą i dzielimy ciasto na ok. 20 części. Każdą międlimy w łapach, turlamy kulkę, rozgniatamy na placek, nadziewamy ok. łyżeczką jagód, zlepiamy dokładnie i kładziemy na blaszce wyłożonej papierem zlepieniem w dół. Zostawiamy odstępy pomiędzy jagodziankami - jeszcze urosną.
6. Blaszkę wstawiam do nagrzanego do 50 stopni piekarnika, wyłączam grzanie, zapalam światełko i pozwalam im rosnąć ok. 15-20 minut. Smarujemy białkiem, żółtkiem, śmietanką, posypujemy kruszonką lub co kto lubi.
7. Pieczemy ok. 20 minut w temp. 180 stopni góra-dół albo 160 z termoobiegiem z dolnym grzaniem, półka druga od dołu.
Smacznego!

gacek79 (2016-07-15 08:39)
Czy mleko (250ml) dodajemy w punkcie trzecim? I kurczę, co Pani ma za mikser, że 10 min. non sto chodzi i się nie grzeje i silnik nie przestaje kręcić?:) Wyszły bardzo dobre ale po ostudzeniu oklapły:(

Wkn (2016-07-15 18:49)
gacku, po prostu robot, który może długo pracować na niskich obrotach :)
Ale każde drożdżowe można i ręcznie wyrobić, tradycyjną metodą.
Drożdżówki nie powinny oklapnąć po upieczeniu. Może to świadczyć o niewłaściwej temperaturze pieczenia lub wyłączeniu piekarnika, gdy jagodzianki nie były całkiem upieczone. Każdy piekarnik trochę inaczej piecze.
Mogła też wytworzyć się komora powietrzna nad jagodami, z której zeszło powietrze i dlatego góra się zapadła.


Dżanina Fonda (2016-08-04 07:19)
Dzięki wszystkim bardzo za miłe komentarze.
Gacek - przepraszam, że tak późno. Mam robot planetarny najtańszy, jaki może być - z Lidla. Bardzo go chwalę, daje radę z każdym ciastem.... no i nie kosztował 2000 :) Ja bym z drożdżowym nie dała rady łapkami.

Dżanina Fonda (2016-08-04 07:20)
Mleko dopisałam z punkcie 3 - dziękuję.

ekkore (2018-08-18 18:05)
Po długim czasie przymierzania się - i ja w końcu zrobiłam. Wyszło super - choć przeładowałam borówkami amerykańskimi (poszło mi ponad 500 g) i trochę popękało. W smaku pycha. Ciasto nie wyszło mi tak luźne - jak się spodziewałam z Twojego opisu - idealnie plastyczne, bardzo miękkie, coś jak na chałkę. Ale to kwestia mąki - u mnie jest bardzo sucha