2 l. rosołu lub 2 l. wody i 3 skrzydełka;
paczka mrożonych jarzyn np. "zimowa zupa";
kilka różyczek brokuła ( również mrożonka );
puszka groszku;
5-6 niedużych ziemniaków;
śmietana 30 %;
kostka rosołowa drobiowa; sól; pieprz; cukier; przyprawa typu kucharek;
nać pietruszki;
dodatkowo ulubione mrożone jarzyny np. mix fasoli szparagowej, mix marchewek, brukselka i co tam lubimy:)
Skrzydełka opłukać, ew. obrać, zalać gorącą wodą, doprowadzić do wrzenia i gotować ok. godzinę na niewielkim ogniu. Gdyby wyparowało dużo wody, to dolać wrzątku, tak żeby zupy było 2 litry.
W międzyczasie obrać ziemniaki, pokroić w kostkę i ugotować w osobnym garnku, oczywiście w osolonej wodzie :) Skrzydełka wyjąć a do wywaru wrzucić kostkę rosołową. Zagotować. Wrzucić paczkę mrożonej jarzyny. Gotować 10 minut. Dołożyć brokuły i ewentualne inne jarzyny - gotować jeszcze 5 minut.
Pyszna, pożywna i przede wszystkim szybka - co przy mojej córci, dziś nad wyraz absorbującej, bardzo pożądane:) Dorzuciłam jeszcze kaszę, co bym dłużej syta była;) Dzięki!
Zrobiłam dzisiaj zupkę jarzynową inspirując się Twoim przepisem. Wyszła pyszna
Pierwsze, co odrzuca mnie od przepisu, to informacja o vegecie, kucharku, kostkach i maggi. Drogie Panie, naprawdę można ugotować pyszną zupę bez tego i wcale nie jst tak pracochłonna, jak Wam się nie wiadomo czemu wydaje...
Kyu,a mnie odrzuca Twój komentarz, jak ktoś nie używa kucharka czy kostki , to go nie da, chyba proste, tylko zupę posoli.Osobiście używam maggi ( inaczej lubczyk , mam kilka krzaczków w ogrodzie) zupa z jego użyciem daje niepowtarzalny smak.
Z niecierpliwością czekam na Twoje przepisy, bo chyba jakieś wstawisz, prawda?Czy tylko będziesz komentować?
Jak mozna porownywac maggi do lubczyka ???? nie maja ze soba nic wspolnego oprocz zapachu - TEZ SZTUCZNIE wytworzonego tak jak wszystko pozostale w maggi
Ależ nikt nie porównuje! Mama Różyczki napisała (całkiem prawidłowo), że używa maggi ze swojego ogródka - tak własnie się potocznie nazywa lubczyk.