Ten przepis jest najlepszy ze wszystkich i niezawodny.Ja jednak ziemniaki przeciskam przez praskę jak są gorące a jak lekko przestygną a nie są już zimne ale jeszcze lekko ciepłe wtedy robię kluski.Polecam.
Moja mama też tak kluseczki robiła pychotka!TYle że zwykle wykorzystywała ziemniaczki które zostały z obiadu.
Ten przepis zna moje drugie pokolenie ,dzielenie ziemiakow na 4 czesci kiedys zawsze miałam z tym kłopot.Ale moja sasiadka ten przepis mi udostępniła,zawsze kluski są pychota.
Robiłem już wiele razy, ale jakoś odkładałem pochwalenie przepisu na potem, WYŚMIENITE proste smaczne. ale już nie chciałem tego zostawiać w starym roku, pozdrawiam
Przepis znam od dawna ale musze wyprobowac lzyke do lodow!!!! Pozdrawiam!!!!!
Łyżkę do lodów znaczy muszę wypróbować!!!
Spajdermenie bardzo ciesze się że moje kluski Tobie smakowały, u nas w domu prawie co niedzielę goszczą bo dzieci za nimi przepadają i same się o nie upominają jak jest niedziela - ot taki nasz niedzielny rytuał :) Pozdrawiam i życzę smacznego.
ja nauczylam sie to od mojego taty bo tez tak robi bardzo dobre takie kluski :)
grbe (2009-03-08 12:38)
Kluseczki jak malowane:) Robie je dokładnie tak samo , ten przepis jest niezawodny.Polecam