Bardzo się cieszę, ja też go zrobiłam na Wielkanoc i szybko zniknął!Pozdrawiam!
Malbec piszesz, żeby do ciasta dodać żółtka, ale w składnikach jest tylko 1 jajko. Jak ma być? Mam ochotę zrobić mazurek na święta. I jeszcze jedno czy wiśnie mogę zastąpić suszonymi śliwkami, czy raczej nie experymentować? pozdrawiam
Przepraszam, już poprawiłam, miało byc oczywiście jedno jajko. Myślę, że eksperyment ze sliwkami będzie udany-zastąp dżem wisniowy powidłami ze śliwek, a suszone sliwki (myslę, że 250 g powinno wystarczyć) namocz do zmięknięcia w zimnej, słodkiej herbacie z dodatkiem alkoholu. Pozdrawiam i życzę smacznego!
Aha, do masy czekoladowej nie dodawaj oczywiście tej herbaty, tylko 2-3 łyżki alkoholu
Mam pytanie do tych 400g wiśni ze słoika. Czy to jest waga odsączonych wiśni, czy taka jaką piszą na etykiecie? A robisz ze swoich własnych przetworów czy z kupionych?
Jest to waga odsączonych porządnie z soku wiśni ze słoika. Ja używam wiśni robionych w domu, ale sądze, że dobre wisnie kupione w sklepie też się doskonale nadają. Pozdrawiam!
Mazurek miodzio! Dzięki za przepis i polecam innym.
Spośród trzech różnych mazurków Twój u gości i domowników zdobył Grand Prix!!!! Mało słodki z bardzo lekką alkoholową nutą. W niedzielne popołudnie pozostało po nim wspomnienie - miłe i troszeczkę żalu,że się skończył. Gratuluję koncepcji i polecam innym.
Dzięki bardzo za miłe słowa, mój mazurek także już zniknął, pochłonięty, pożarty i wessany
Mazurek zrobiłam zastępując wiśnie suszonymi śliwkami moczonymi w spirytusie, reszta jak w przepisie. Był przepyszny. W sezonie wiśniowym napewno zrobię według przepisu. Masa truflowa - niebo w gębie. pozdrawiam
MonikoK-jest śliczny i bardzo sie cieszę, że Ci smakował. I jeszcze dziękuję Ci za inspirację, bo to Ty wymysliłaś suszone sliwki i taką wersje własnie w tym roku zrobiłam. Nie wiem który smaczniejszy-chyba oba pyszne!
a to mój mazurek.... masa truflowa PYCHA i świetnie się komponuje z wiśniami.... dziękuję za super przepis.... pozdrawiam serdecznie :)
Jolu-wyszedł Ci bardzo piękny mazurek! Dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że smakował!
Mam pytanie, czy te wiśnie można zalać wódką zamiast rumem?
Nie próbowany jeszcze,ale wygląda tak;-)Po degustacji podzielę się opinią na temat jego smaku;-)
Mazurek jest przepyszny. POLECAM wszystkim !!!!
Mazurek był przepyszny,z pewnością zrobię go ponownie i wcale nie zamierzam czekać do kolejnej Wielkanocy;-)Pozdrawiam:-)
Mazurek jest wyjątkowy w smaku. Wiśnie + trufle to duet idealny...:))) Mój mazurek nie wyszedł taki efektowny ale smakował wyśmienicie.
A tak wyglądał:
I ja dołączę do wielbicieli Twojego mazurka. Mąż z córką ścigali się w jego konsumpcji. Wygladał pięknie i tak smakował. Będzie stanowił przepis Nr 1 wśród mazurków na wielkanocne świeta. Pozdrawiam serdecznie.
w tym roku ponownie zagościł na moim stole.... jak zwykle pyszny i szybko znikający ;) a to moje dzieło....
Kolejne miłe słowa-a ja się znów cieszę, że smakowało! Pozdrawiam ciepło!
to był mój popisowy numer na rodzinny zlot wielkanocny; teściowa była zachwycona :D
Mam pytanie: na jakiej wielkosci blaszce to pieczecie? Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.
I jeszcze jedno pytanie: czy trzeba go przechowywać w lodówce ze względu na masę, czy czy też niekoniecznie?
Betia2, ja osobiście nie piekę spodu mazurkowego przez wyłożenie blaszki ciastem, gdyż utrudnia to wyjęcie go w całości (spód jest cienki). Robię natomiast tak, jak napisałam powyżej-całą porcję ciasta rozwałkowuję na żądaną grubość, z niej wycinam placek (kwadratowy, prostokątny, owalny), umieszczam go na blasze piekarnikowej z niskim rantem, wyłożonej papierem do pieczenia, a z resztek ciasta pozostałych po wycięciu lepię brzeg. Gotowego mazurka nie przechowuję w lodówce.
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź, pozdrawiam Beata.
To będą moje trzecie Święta z tym mazurkiem! PYCHOTA! Dziękuję MALBECK
Dzieki za pochwały MigK. Kate501, mazurki piekę zazwyczaj w sobotę po południu, do poniedziałku zostaje kawałeczek, we wtorek okruszki.
dociasta całe surowe jajko a nie tylko żółtko?????
Wyraznie napisałam CAŁE jajko. Zapewniam, że mimo ortodoksyjnego podejścia do ciasta kruchego, które wymaga samych żółtek, tutaj dodaję całe jajko, co pozwala na uzyskanie bardziej spoistego ciasta.
Mazurek przepyszny!!! Połączenie wiśni i trufli, to strzał w dziesiątkę:-))
Dzięki za pochwały Aloiram . Mój też już czeka na degustację...smacznych Świąt!
Mazurek zrobił furorę, istny SZAŁ. Nie został po nim okruszek. :)
Dzięki za przepis.!
Mazurek świetny, zrobił furorę, istny SZAŁ.
Nie został po nim okruszek. :)
Polecam.
Mazurek świetny, zrobił furorę, istny SZAŁ. :D
Nie został po nim okruszek. ;)
Dzięki za przepis.
ups. coś mi nawaliło. sorki za tyle komentów. :p
Pyszne połączenie smaków. Zniknął ze stołu błyskawicznie. To mój drugi po pomarańczowo-cytrynowym ulubiony smaczek. Dziękuję za przepis i pozdrawiam poświątecznie.
Bardzo dziękuję za przepis. To mój pierwszy mazurek w życiu i jestem z niego dumna. Bardzo mi smakował, wcale nie jest taki słodki. Goście też chwalili. Na przyszłość spróbuję dać maliny, albo jezyny zamiast wiśni.
Wyszedł mi tak:
Wyśmienity! Na stałe zagości na świątecznym stole.
Dziękuję za przepis :)
Ciasto godne Tych Swiąt.Znakomite,efektowne i dające rozkosz podniebieniu.Polecam wszystkim do wykonania i delektowania się.
Pozdrowionka i podziękowania dla autorki.
Wiedziałam, że ciasto będzie mi smakowało zanim je jeszcze zrobiłam i nie pomyliłam się. Zrobiłam z podwójnej porcji. Dodałam tylko dodatkową warstwę - pomarańczowo-cytrynową z mazurka dorisek2620. Dziękuje za ten przepis, mazurek jest rewelacyjny.
Upiekłam na Święta , wyszedł przepyszny. Polecam !
malbec, wrzuć przepis też do ciast, bo trudno go odnależć
magari (2006-04-18 13:03)
Zrobiłam na Święta, wyszedł rewelacyjny. "Co za zapach, jaki smak"
Dziekuję