Droga kokliko! Tak jak wyżej napisałam przepis pochodzi z wycinka gazetowego i tam też widniał pod taką nazwą. Nigdy nie byłam w Maksyku, więc nie wiem dokładnie jak wygląda i jak się je prawdziwe buritos.
pozdrawiam
a ja z chęcią wyprubuje , bo zdjęcia są apetyczne i uwielbiam wszystko co jest zapiekane serem :D
Bardzo fajny przepis, jedzonko pyszniutkie. Nie miałam akurat pod ręką koncentratu pomidorowego, więc dałam pół puszki pomidorów. Polecam!!!
Przepis super ,apetycznie wygląda ,myślę że chyba można tortillę zastąpic plackami naleśnikowymi?
Oczywiscie, że można lucynko71, w kuchni wszystko dozwolone;) myślę, że wersja naleśnikowa będzie ok!
Trochę poczytałam w internecie i te moje a'la "buritos" to bardziej a'la enchilladas;) Postanowiłam zmienić nazwę potrawy. Wszystkich, których wprowdziłam w błąd najmocniej przepraszam...
Miałaś rację kokliko- baaaaaardzo zmodyfikowane te "buritos":))
Witam :) Zrobiłam na objad i wszystkim bardzo smakowało :) zamiast tortilli użyłam naleśników i dodałam jeszcze ananasa :) Było przepyszne .... Świetnie pasuje z sosem szosnkowym :) Pozdrawiam i dzięki za super przepis
obiad ****
Zrobiłam na wizytę gości. Szukałam czegoś "innego" żeby zaskoczyć i udało się chociaż byłam pełna obaw. Dodałam więcej fasoli i rozdniotłam ją, więcej kukurydzy i puszkę pomidorów zamiast koncentratu. Na początku farsz wydawał się trochę żadki ale jak się trochę podgotowałam to konsystencja zrobiła się ok. Dno wysmarowałam farszem ale okazało się, że to było zbędne. Tzn myślałam że to po to żeby placki się nie przykleiły ale jak następnego dnia odrzewałam bez posmarowania dna to też się nie przykleiły więc na przyszłośc nie będę smarowała. I w ogóle goście zadowoleni więc na pewno zrobię to danie jeszcze nie raz :)
Dziękuje za skorzystanie z przepisu i pozytywny komentarz, Cieszę się, że smakowało. Polecam na przyszłość:) Pozdrawiam!
Zrobiłam wczoraj bez dodatku cebuli i papryki, a od siebie dodałam puszkę pomidorów i bardzo obficie posypałam żółtym serem. Wyszło naprawdę przepyszne :)
kokliko (2009-04-20 20:57)
To chyba jest nawet mocno zmodyfikowany przepis. Bp burritosow sie nie zapieka, a juz tym bardziej z serem. Robisz najpierw farsz, podsmazasz cebule z miesem, lekko rozgnieciona czerwona fasola i salsa. W tym czasie podgrzewasz na innej patelni , albo w piekarniku placki, musza byc przykryte zeby nie wyschly. W miseczkach na stole podajesz posiekana zielona salate, winnej miseczce
pomidory obrane, odcisniete z wodu i pokrajane tez w kosteczke, w nastepnej kwasna gesta smietane, do tego zolty tarty ser (tez oddzielnie). Jesli masz mozliwosc to jeszcze ida guacamole (purée z avocado).
Cala rzecz, ze kazdy biesiadnik przygodowuje sobie przy stole wlasnego buritoska. Na kragly placek najpierw naklada sie mieso, a potem wszystkie w/w dodatki. Pozdrowienia.