Mniam..... wyglądają rewelacyjnie.
Bardzo dobre danko! Ciasto pięknie się trzyma na parówce, smażą się ,,pierunem". Podałam z sosem pikantnym pomidorowym i czosnkowym. Mąż dojadał na zimno w charakterze ,,ciasteczka". Świetny pomysł na parówki (ciężko kupić tak dobre, żeby smakowały solo). I eleganckie. Dzięki- Iza
Czy można je podawać na zimno? Czy lepiej tylko na ciepło?
Hm, Piszczałko, nie jadłam ich na zimno bo nie zdążyłam-zawsze znikają na ciepło. Podejrzewam, że zimne nie są chrupiące i wydają się bardziej tłuste. Pozdrawiam!
Wczoraj zrobiłam na kolacje i wyszły pyszne! Wszystkim bardzo smakowały i znikły na ciepło podane. Dzięki ! :)
Bardzo smakowały moim gościom. Polecam.
Czy można zastąpić jakoś mąkę kukurydzianą?
Dobre te paróweczki. Na pewno powtórzę je jeszcze.
Sunny, nigdy nie zastępowałam niczym maki kukurydzianej, ona decyduje o smaku i chrupkosci ciasta. Czy masz jakis problem z jej kupnem? Tak sie zastanawiam, może spróbuj dodać nieco mąki krupczatki? Pozdrawiam i życzę smacznego!
Jak nie znajdę to spróbuje z tą krupczatką,ale poszukam jeszcze. ;)
Malbec, parówki zrobiłam :)). Wyglądały trochę inaczej niż twoje, ciasto było dość gęste ( takie miało być ?), ale raczej nie było z nimi problemu. A i ze znalezieniem mąki kukurydzianej nie było, w pierwszym lepszym sklepie firmy Kupiec :)). Zrobiłam inne dipy - wymyślone na szybko z tego, co było w lodówce. Goście byli zaskoczeni, wszystkim smakowały :). Dziękuję za przepis, pozdrawiam...
przepyszne :) zapomniałam co prawda proszku do pieczenia, ale i tak smakowały :)
Beata567 (2007-01-26 13:36)
Zrobiły furorę na sylwestra i teraz w sobote też zagoszczą na moim stole. Dzięki