No to Nutello robimy ją i w tym roku , podzielimy się wrażeniami .Pozdrawiam
Ja też robiłam w zeszłym roku ale odwrotnie - najpierw zalałam spirytusem, a potem po ok 2 tygodniach odlałam spirytus i zasypałam cukrem, jak pigwy puściły sok zmieszałam obydwa nalewy. Była pyszniutka, a owoce wyszły jak kandyzowane (używałam do deserów, do pochrupania zamiast paluszków, a nawet jako bakalie do ciast) |
Aryt proszę napisz czy oba nalewy się potem razem łączy (miesza?)
obie zlewy zlej i zmieszaj razem , odstaw na tydzień , potem wlej do butelek
Nalewka bardzo dobra a kolor przepiękny .Pozdrawiam
witam zrobiłam nalewkę według tego przepisu ,zobaczę co z tego wyjdzie zlałam już nalew z owocu a z soku jeszcze musi postać miesiąc ,jak wyjdzie to się okaże na święta napiszę napewno jak wyszła pozdrawiam.
Efekt końcowy super nalewka ,a kolor bursztynowy naprawdę pychotka na zimowe wieczory pozdrawiam.
Robię nalewkę z Twojego przepisu i mam problem z ilością spityrusu , który należy dodać do uzyskanego syropu. W składnikach jest 0,5 l na 1 kg owoców a w wykonaniu 1:1 na uzyskany syrop. Owoców miałam po obraniu 1,6 kg. Syropu mam 2,2 l. Proszę o radę. Tekla
W jakim naczyniu przygotować owoce do nalewki, czy może być duży sloik zakręcamy?
Ja zwykle biorę słój z nakrętką plastikową i nie dokręcam zbyt mocno albo zamiast wieczka kładę folię plastikową spożywczą (podwójnie), dociskam gumką albo sznurkiem, robię kilka otworów w folii cienkim szpikulcem, na to ręcznik papierowy kuchenny (by muszki nie wchodziły),też mocuję gumką.
nutella (2006-07-13 17:55)
Robiłam nalewkę z pigwy w zeszłym roku, jest pyszna ale przygotowywanie owoców... och... straszne. Miałam pigwy chyba z 8 kg, wszystko to wypestkować i pokroić, przy 6 kilogramie miałam dosyć ale warto było bo nalewka wyszła pyszna:)