o juz widzę jaka blaszka....pozdrawiam serdecznie
Matko!!! Jakie ciacho! Musi być bomba :P.. ..
Ciekawe ciasto ,napewno wypróbuję ,narazie w ulubionych zachowane.Dzieki za przepis.Pozdrawiam zosia
Avea,twoje ciasto powinno nazywać się tortem.przez duże T jest pyszniutkie a jakie wrażenie robi na gościach ha!!dziękuję za super przepisi pozdrawiam serdecznie. A tak wyglądało u mnie....
ląduje u mnie w ulubionych! musi byc pyszne!jak zrobię dam znac!
Ciasto wizualnie jest rewelacyjne, myślę, że w smaku również, mam jednak pytanie: czy do ciasta orzechowego orzechy kroisz czy mielisz?
Mam taką sprytną maszynkę -tarkę do warzyw i tym właśnie rozdrabniam orzechy ( duże oczka ) ,a ostatnio blenderkiem .Nie ma powstać "mąka"orzechowa ale potarte orzechy ,mile widziane kawałeczki tego przysmaku.Smacznego.
Ciasto wyszło mi super, smakowało wszystkim, moje wyglądało identycznie jak fotka przysłana przez łOSOS. Avea dzięki za fajny przepis.
Bardzo się cieszę ,że Wam smakowało.Pozdrawiam.
Bardzo wykwintne i smaczne ciasto. Śmiało moze uchodzić za tort.
Trochę się obawiałam tego kremu z takiej ilości różnych składników, ale efekt jest doskonały. Przy czym margarynę zastąpiłam masłem.
Cieszę się,że mimo obaw spróbowałaś, a jeszcze bardziej,że smakowało.Wiadomo masło to nie margaryna i krem zawsze ciekawszy w smaku.
łOSOS (2008-07-13 18:51)
miałam Cię zapytac o wielkośc blaszki... na jakiej Ty piekłaś??