Miąższ to ja bym zmiksowała, posoliła leciutko i wychłeptała z wielką przyjemnością ale można też bez solenia zamrozić i zrobić zupkę pomidorową, dodać do sosów różnych. Do farszu bym raczej nie dawała bo ryż może się zrobić wodnisty i rzadki.
Ryż to pijak wielki - i wypije każdy płyn. Coś wykombinuję, może nawet szybko - bo przed wyjazdem mam do zutylizowania sporo pomidorów.
Ja miąższ zazwyczaj wykorzystuję do zupy lub sosu pomidorowego. Do farszu nigdy nie dodawałam, myślę, że tak jak pisze fidrygalka, mógłby się zrobić zbyt wodnisty... Ale, kto wie?
ekkore (2014-12-11 20:13)
A co z miąższem z pomidorów? Wywalić szkoda. Można go pokroić i dodać do ryżu?