Oczywiście można podgrzać i podać jako danie obiadowe.
Schab bardzo aromatyczny i soczysty. Będą powtórki. Dziekuję za przepis.
Wyjątkowo smaczny, soczysty i aromatyczny schabik (bo delikatny). Polecam jako wędlinę i do obiadu, na ciepło (z zalewy chyba wykombinuję jakiś sos, np. pieczarkowo-cebulkowy). Proste i ekspresowe przygotowanie, krótkie gotowanie - ideał każdej kucharki. Ja marynowałam mięso natarte pieprzem czosnkowym w lodówce przez całą noc. Dziękuję i pozdrawiam Autorkę :).
Miałam zaznaczyć w mojej 'Opinii', że majonez zastąpiłam musztardą (2 łyżki dodatkowo), a przed wrzuceniem mięsa do garnka (koniecznie duuużego, by nie kipiało) polałam je obficie olejem (głównym składnikiem majonezu). Polecam.
Gdzieś widziałam pytanie o wykorzystanie zalewy - ja ją przecedziłam przez gęste sito, niewielką część zużyłam do sosu, resztę zamroziłam i po paru tygodniach wlałam do pieczonego bigosu (pysznie wyszło). Polecam przepis.
Jak zwykle smaczny, aromatyczny i soczysty. Skorzystałam z podpowiedzi Smosi i zrobiłam sosik z zalewy.
Do kolejki.
Trusia (2014-07-22 12:47)
Czy ten schabik mogłabym podgrzać jeszcze raz w tej zalewie lub innym sosie, i podać na ciepło jako danie obiadowe? Czy jednak lepiej smakuje na zimno jako wędlina?