500 g mąki pszennej (u mnie orkiszowa)
20 g drożdży świeżych lub 7 g suchych
250 ml mleka
30 g cukru (u mnie trzcinowy)
50 g masła lub margaryny
cukier waniliowy
szczypta soli
Z podanych składników przygotować najzwyklejsze ciasto drożdżowe - niestety nie moge napisać krok po kroku jak to się robi, bo nie potrafię - wszystkie ciasta drożdżowe wyrabia za mnie maszyna do chleba, ale myślę, że większość z Was nie ma problemu z wyrobieniem ciasta...
Z wyrośnietego ciasta uformować 2-3 podłużne buły., Odstawić ponownie w ciepłe miejsce, by podrosły na ok. 30min.
Upiec w nagrzanym do 200 stopni piekarniku na jasno złoty kolor - ok. 30 min.
Wystudzić na kratce. Ostudzone wstawić do zimnego piekarnika na 2 dni - niech tam sobie leżakują. Po 2 dniach pokroić na cienkie kromeczki (1cm), układać na nienatłuszczonej blaszce. Ewentualnie można opruszyć je cukrem waniliowym. Piec w temperaturze ok. 170 - 180 stopni do uzyskania jasno brązowego koloru (ok. 15-20 min). W tarkcie pieczenia można je obrócić, by z obu stron jednakowo się przypiekły. Należy uważać, bo one dośc szybko się rumienią. Przechowywać szczelnie zamknięte.
Z podanej porcji upiekłam 2 duże blaszki sucharków.
Smacznego!