A jakie to są zielone śledzie? nie słyszałam o takich jeszcze:)
Odpowiem za niebieską-różyczkę - zielone śledzie to śledzie świeże - i oczywiście można je przygotować w ten sposób. Robiłam tak różne ryby, polecam, są pyszne.
W Poznaniu i pewnie nie tylko na świeże śledzie mówimy zielone, w takim razie wypróbuję ze śledziami, a w przyszłości z innymi rybami.
Przepis jest świetny, węgorz w tej postaci bardzo mi smakuje , szczególnie, że drobne ości się praktycznie "rozpuszczają" i łatwo go zjeść ;)
Najlepsza zalewa do dorsza , juz innej robic nie bede. Pozdrawiam
Zrobiłam morszczuka ....ze swojej strony dodałam trochę więcej cukru ...polecam ....:)