A CZY PRZEPISIK POCHODZI Z KSIĄŻKI SIOSTRY ANASTAZJ?
Przepis pochodzi od mojej sąsiadki , ona podała mi sposób wykonania wafli , a czy pochodzi od Siostry Anastazji tego nie wiem , pozdrawiam
przepraszam, a o jakiej smietanie myslisz????
To prawda, że dzieci uwielbiają te wafelki!!!
Trzy godziny w lodówce???? Po trzech godzinach już ich nie było. Pycha! Ps. ja nie dodałam kakao.
ogólnie bardzo smaczne ale czy Wam też tak zmiekły wafle że nie dało rady ich ugryźć bo były miekkie jak guma???? nie wiem czy to nie wina folii albo wafli :( musze spróbować ponownie :)
To prawda. Szykuję je zawsze wtedy kiedy mają przyjść do mnie goście - dzieci i zawsze wafelki są hitem. Dziękuję.
Myszka (2006-02-13 18:45)
Bardzo dobre wafelki. Za pierwszym razem robiłam z cytrynową galaretką, a za drugim z porzeczkową. Super. Mój mąż się zajadał.