Takie rzeczy dzieja sie w tej idealnej Szwecji???? - nie do pomyslenia !!!!

Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości:
> Takie rzeczy dzieja sie w tej idealnej Szwecji???? - nie do pomyslenia !!!!

Alu wszędzie są ludzie i "ludziska"... wszędzie...niedawno w u nas była afera z wykorzystaniem kobiet w pieczarkarni, nie pamiętam jakiej były narodowości.

O mam znalazłam- http://polskalokalna.pl/wiadomosci/lodzkie/piotrkow-trybunalski/news/kolejny-oboz-pracy-w-polsce,1406135,

Może i wszędzie ale w Szwecji napewno nie.

Wlasnie , tyle bylo tu na forum opowiesci na temat Szwecji ,ze
po prostu trudno uwierzyc ze to tam :)))

Tak, jak napisała Makusia - "wszędzie są ludzie i ludziska" i nie ma co się zabawiać w "uszczypliwości". Szwecja czy Polska...przykre, że coś takiego w ogóle ma miejsce.

To nie " uszczypliwosc' tylko stwierdzenie faktu
bo po co przedstawiac kraj jako idealny pod kazdym wgledem
skoro takie i temu podobne rzeczy zawsze moga miec miejsce
wiec nie idealizujmy

To nie możliwe! na pewno się pomylili, to nie było w Szwecji to jakaś plotka:)

Często się zastanawiałam, czy pozwoliłabym wyjechać moim dzieciom za granicę do pracy. Dzieci mam w wieku 22 i 23 lata. No i zawsze ten sam dylemat, są niby dorośli. A jeśli chcieliby jechać, pewnie by pojechali. Strach pomysleć, że moja córka mogłaby skończyć w jakiejś piwnicy....
Nie ma narodów wolnych od wad, niestety. Wszędzie ludzie są tacy sami. Może mają więcej poczucia humoru, jaśniej patrzą na świat, ale jak widać gdy chodzi o pieniądze to zdolni są do najgorszych rzeczy. Oświecona Europa nie różni się wiele od innych.

A ja się właśnie dziś zastanawiałam nad tym.
W hotelu, w którym bylismy przez ostatnie 2 dni, była grupa Rumunów. Chyba z 10 osób. Codziennie jedli ( i to jak!!!), pili. Dawali niexle zarobić właścicielom. Mili ludzie, uprzejmi, wypłacalni, jedyna uciazliwość- bardzo hałaśliwi. Ale tez  tylko do momentu ciszy nocnej- w nocy cichutko.
A począwszy od sprzątaczki, poprzez kelnerkę, skończywszy na właścicielce- cały personel do nich fuczał, przewracał oczami, jakby im łachę robili, ze im podadzą kotleta po 20 zł za sztukę i połówkę czystej po 40 zł za sztukę...
I własnie się tak zastanawiałam, czy jako Polka w innym kraju nie byłabym traktowana tak samo.

Bardzo mi jest przykro, ze ten świat jest tak głupio urządzony, że każda mucha ma swojego bzika. I skąd w ludziach tyle pogardy...

Ewa- w Szwecji, we Włoszech, czy w Polsce- wszędzie jest to godne najwyższego potępienia. I na szczęście- jest piętnowane. 
 

Nic dodać nic ująć! Zgadzam się z agik w 100%

Ewa- w Szwecji, we Włoszech, czy w Polsce- wszędzie jest to godne najwyższego potępienia. I na szczęście- jest piętnowane. 
 Agik Ty też dostaniesz pychola

Jak już napisały makusia, smakosia : wszędzie znajdą się zakały narodowe, chociażby głośna afera szwedzko -polska z napisem z Oświęcimia. Rzecz w tym, buśmy nie zatracili siew ocenianiu narodów, bo wowczas tylko mordować się nawzajem za stare winy rzadzących by nam przyszło.
 Mozemy sobie wytykać negatywy, przywary narodowe, tylko czasem zapominamy o przywarach tych pozytywnych.
Może czas byśmy mówiąc o innych nacjach zaczęli szukać pozytywów, nie rostrząsali postępowania jednostek i to tych skrajnie spodlonych i utożsamiali je z narodami: był Musolini, Hitler, Stalin ale uwielbiamy makarony i włoską kuchnię, sałatki ziemniaczane i potrawy kuchni niemieckiej, tak samo lubimy słuchać dumek rosyjskich ... itd.itd.
 My jako naród też moglibyśmy być oskarżani o wiele nieprawości(!!!) i to w nie tak dawnej historii, nawet wobec własnych obywateli ale czy nie czas zacząć w końcu "budować", zamiast rujnować? 

A dlaczego, skoro wciąż ktoś nam coś wytyka, my nie możemy zabierać głosu, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto powie, że nie wypada?
Ok, budujmy pozytywny wizerunek nas amych i innych. Ale w tym budowaniu nie powinniśmy zapominać o tym, że nikt nie jest idealny. Nie tak dawno w wątku o Polsce wyraziłam swoje zdanie, oceniając dostępność leczenia za darmo ( jako pozytyw) i zostałam posądzona o złośliwość.
To co, mamy bić czołem przed innymi i nie reagować jak nas ktoś obraża? Wtedy będzie ok?
Kaziku, duma bez pokory, to próżność, ale pokora bez dumy to podłość.

I owszem zgadzam się, że w każdym narodzie są złe i dobre strony, ale nie zgadzam się z wytykaniem Polakom wad i jednoczesnym rozgrzeszaniem innych nacji.

Ewo, bo nas wolno opluwac! ale my musimy siedziec cicho, nam nie wypada, bo zaraz się ktoś znajdzie kto nas ustawi odpowiednio:) Jak pisałam wcześniej, w Szwecji też żyje różna swołocz, tak samo jak w innych krajach, nie pomijając Polski.

Nie musicie na to długo czekać. Proszę o spokój w tym wątku i to natychmiastowy.

Dzięki:) a kto się tutaj awanturuje co? czy Ty aby Toffiku nie przesadzasz,  to już się odedzwac nie można? pisząc o opluwaniu , nie miałam na myśli nikogo z Wż-tu, tylko z innych krajów, a tak przy okazji, czemu nie reagowałaś , jak się mnie bez przerwy czepiano na forum? trochę obiektywizmu.

Ja jestem obiektywna. Potrafię czytać teksty z podtekstem. I nie przesadzam. Wiem czym skończy się ten wątek. Są dwie możliwości. Jedną jest jego zamknięcie a drugą bany. Nie wiem tylko czego bardziej chcecie.

Proszę bardzo banuj mnie , jeżeli masz za co:)

Pewno ze ma, Twoje posty od dawna to tylko saczenie jadu i "mieszanie". Bleeeeeeeeeee

Bardzo ciekawe, nie będę pisac więcej ! bo nie można:))

Ewuniu, chyba nie zrozumiałaś treści, sensu, mojego "przesłania", wydawało mi się napisałem poprawną polszczyzną.

  Nigdzie nie spotkałem się z rozgrzeszaniem innych nacji, wszędzie wytykanie i dlatego tak napisałem jak wyżej.

   Napiszę więc może"dosadniej" : (tylko jako dość drastyczny przykład) jeśli w małżeństwie jedna ze stron popełni bład, a druga w odwecie zrobi tez coś małosympatycznego  to ... właśnie, mają sobie do śmierci wytykać te sprawy, ...jesli sąsiedzi kiedyś sobie coś tajm ..to też mają nawet dzieci buntować przeciwko sobie.

Można tak w nieskończoność, aż osiągnąć nienawiść męża do żony, dziecka do dziecka, a potem dorosłego człowieka do człowieka, narodu do narodu.

Kaziku, wszystko zrozumiałam dokładnie. Nawet to, że takie sprawy mamy traktować jak zwykły przypadek losowy. No, fajnie jest nie ma co.

Użytkownik ewka63 napisał w wiadomości:
> Kaziku, wszystko zrozumiałam dokładnie. Nawet to, że takie sprawy mamy
> traktować jak zwykły przypadek losowy. No, fajnie jest nie ma co.

Ewuniu, powtórzę jeszcze raz NIE ZROZUMIAŁŚ, ale jak przeczytałem następne Twoje wątki, to po prostu nieco wyolbrzymiasz (!) problem, a nawet popadasz w histerię mając na myśli swoje(!!!) dzieci.
 Może poszukaj POZYTYWNYCH wypowiedzi Polaków o tym jak się im tam żyje, o tych poczytaj którym się powiodło, którzy mimo wszystko twierdzą że TAM mają lepiej aniżeli w OJCZYŹNIE. Nawet na naszym forum jest pełno "Polonusów" ...wielu odeszło z WŻ, właśnie przez ciagłe jątrzenie rownież ...Zobacz, niedawno jeszcze była z nami Luckystar, Miauka, Dorota zzza płota,  Dama Pik, Glumanda jeszce jest, kto wie jak długo, jak maja czytać ciągle nasze marudzenia i wydawanie MIARODAJNYCH !!!???? NIEPODWWAŻLNYCH !!! opini o traktowaniu nas za granicą ..przez nas , siedzących na dupie w kraju i opierajacych się tylko i wyłacznie na doniiesieniach masmediów... 
 No i poszukaj jak u nas w kraju traktują niektórzy POLSCY pracodawcy swoich pracowników POLAKÓW ... też jest wyzysk, przemoc, mobbing, ... wykorzystywanie seksualne, i ile jest tego typu spraw ujawnionych, i po jakim czasie.
 Przypomnij sobie sexaferę "S".
Tylko o tym zapominamy, a czytając o tym jak nas traktują za granicą,  ... dmuchamy we wszystkie trąby.
 Jakoś nie odniosłaś się do posta w którym nasi rodacy wykorzystywali tajwanki ... poszukaj jak traktował pracowników, czy też mieszkańcow na terenie swoch firm, senator(!!!!) Rzeczypospolitej Polskiej, pan Stokłosa ... poszukaj

Właśnie!!!

Ewa dorabia ideologię- po prostu...

Kazik, możesz się już wycierać- pychola posłałam:))))

Użytkownik 84chili84 napisał w wiadomości:
> Kazik, możesz się już wycierać- pychola posłałam:))))

Chyba zartujesz zawsze mam czyste od ucha do ucha i naokoło głowy ... nie będe mył gęby co najmniej ...dobę po tak siarczystym pycholu .

O. wlasnie Janku, jeszcze niedawno, oprocz wymienionych byla Kokliko, Erka, kogos zapomnialam?
Brakuje mi tych wszystkich dziewczyn!
Przypomniales mi sytuacje Lajana w pracy, ile On sie nacierpi.......ech.....tak latwo widziec poza horyzontem :(

A jakbys się tak zimnej wody napiła??? Tak ze dwie szklanki?

Az przykro czytać :(
Taka prymitywna zemsta i to Z TWOJEJ strony???
Przeciez to żałosne jest. To już nie umiesz uzyć argumentu? Rozmawiać jak dorosły człowiek, tylko musisz szukać jakichś "kwitów"?

Dorosły człowiek odbija argumenty i używa rozumu a nie zniża się do takiego żałosnego dokopywania...
Normalnie, jestem w szoku, ze to akurat TY... :(

Naprawdę żałosnego :((( bo co chcesz udowodnić???

To Agiku nie kwity, tylko dzisiejsza informacja z mediów. I w pierwszych moich wypowiedziach napisałam o obawie przed wyjazdem na zachód moich dzieci ( dorosłych już prawie).

Widzisz mnie czasmi też może coś zdenerwować. Mam udawać, że jestem kimś innym niż jestem ? Przykro mi, że nie jestem lazurowa. Nikt nie jest.  Ciebie nigdy nic nie wkurzyło? I zawsze było wszystko ok?
Ja tutaj chyba nikogo nie obraziłam ?

Użytkownik ewka63 napisał w wiadomości:
> To Agiku nie kwity, tylko dzisiejsza informacja z mediów. I w
> pierwszych moich wypowiedziach napisałam o obawie przed wyjazdem na
> zachód moich dzieci ( dorosłych już prawie). Widzisz mnie czasmi też
> może coś zdenerwować. Mam udawać, że jestem kimś innym niż
> jestem ? Przykro mi, że nie jestem lazurowa. Nikt nie jest. Ciebie
> nigdy nic nie wkurzyło? I zawsze było wszystko ok?Ja tutaj chyba nikogo nie
> obraziłam ?

Mnie nie obraziłaś...słowo honoru...mieszkam w Polsce nie w Szwecji.....
Bahus

:)
Jeszcze nie :)
Za grubymi nićmi szyłaś :), żeby kogoś obrazić :)

Mnie co chwila cos denerwuje :) ale wiesz ;))) ja jestem niedojrzała emocjonalnie i chwiejna... Pracuję nad sobą, ale jeszcze mi trochę zejdzie...

Ewa, proszę
Nie dorabiaj ideologii do tego, że poczułaś się urazona w poprzednich wątkach- tylko pomyśl, dlaczego poczułas się urazona- bo możliwe, ze przyczyna jest  zewnętrzna...
Nie mozna zmusić nikogo do szacunku- a juz napewno nie złosliwością.

A poza tym- to zwyczajnie Ci nie wierzę, że sie boisz o dzieci... Wykazują jakies chęci do wyjazdu??? Nic o tym nie piszesz... Tylko stosujesz demagogię-że niby tzw wyższy cel- w kraju Matki- Polki przecież każdy się pochyla nad troską Matki :(((, ze dzieci spotka krzywda...
Myślisz, że moja Mama się o mnie nie boi??? że tak jestem codziennie w aucie, codziennie w innym miejscu, że śpię byle gdzie, że jadę zupelnie w ciemno??? Myslisz, zę się nie martwi, ze jestem zmęczona??? że mnie ktoś nie oszuka (wiele razy się to zdarzyło- obie przezyłyśmy), że nas ktoś nie skrzywdzi???
A przeciez jestem w Polsce!!! W moim ukochanym kraju!!!

Szklanka wody. Koniecznie lodowatej.

Ewciu nie musisz niczego udawać i nie denerwuj się tak bardzo. Ja chcę wierzyć, że nie miałaś złych intencji zakladając ten wątek. T:):):) Padło na Szwecję trudno równie dobrze mogły to być Włochy a i my Polacy nie mamy czystych rąk w tym temacie. Jesli chodzi o Twoje dzieci niepotrzebnie się denerwujesz jak już ktoś napisał zagożenie może być i w naszym kraju nie potrzeba wyjeżdżać. Ja codziennie drżę o córkę jak wychodzi do szkoły. Nie będę wymieniać jakie zagrożenia czekają na moja śliczną 10 latkę. Nie tak dawno opisywałam swoje obawy przed tym jak zaczeła chodzić sama do szkoły. Dostałam wiele mądrych rad od Was. My rodzice wychowujemy swoje dzieci. Co  zrobią z tą mądrością, którą dostaną od nas i jak wykorzystają ten zasób wiedzy ktorą im wpajamy przez tyle lat, na to wypływu już nie mamy. Pozostaje nam ufać i wierzyć że świat jest dobry. Jakie by było życie gdybyśmy na każdym kroku doszukiwali się podstępu.nieuczciwości.

Zapytalaś w pierwszym poście dlaczego się tak dzieje.  Moim zdaniem. Ludzie chcą szybko się bogacic tu i teraz.Media wywierają na Nas ogromny nacisk. Codziennie w Tv oglądamy reklamy jak to szybko i sprawnie możemy dostać pożyczkę na dom, wakację itd. Niestety ludzie nie zastanawiają się jak ją spłaca. Dzisiejszy świat moim zdaniem kręci się wokół pieniądza. Wystarczy jak poslucham opowieści, córki ze szkoły. Sama wiesz, że kiedyś za naszych czasów tego nie było.
Ja myślę też, że wiele z tych  przypadków wyzysku jest na indywidualne zamowienie tych skrzywdzonych ludzi. Ludzie nie myślą racjonalnie wierzą, że na zbiorze truskawek mogą  zarobić gigantyczne pieniądze i jadą. Nie przeliczą, że proponowana stawka odpowiada pracownikowi np umysłowemu w uni ( za godzinę). Nie zastanowią się, że gdzieś muszą mieszkać i ile kosztuje wynajęcie pokoju, mieszkania ile kosztuje wyżywienie.

Ewo zapytałaś jeszcze czy to kiedyś się zmieni. Moim zdaniem nigdy Wyzysk ludzi istniał od początku naszej ery i bedzie istniał tak długo jak będzie istniała nasza populacja. W 19 wieku mieliśmy niewolnictwo teraz mamy różne odmiany niewolnictwa. Na nasze szczęście nasze prawo i prawie wszystkich państw. zabrania takiego procederu i jest to karane.

Pozdrawiam

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią w zupełności.
Dziekuję :))

To nie jest odpowiedz na Twoj, Agik post. Tylko sie podpinam pod Ciebie.
Przeczytalam tylko tytul watku i wiedzialam ze bedzie dotyczyc Szwecji a posrednio Tineczki.
I nie mylilam sie. Starczy autor i tytul a wiadomo co jest grane.
Nagonka. Jak na Luckystar czy Dorote zza plota. Nieobecnosci tych dziewczyn nie moge odzalowac!

Mari chyba przesadzasz jaka nagonka i co masz do Ewy
przeciez to tylko wiadomosc znaleziona w necie a ze akurat
dotyczy Szwecji ,trudno taka sytuacja moze sie zdazyc wszedzie
i nie martw sie o Tineczke ona bez Ciebie da sobie rade:))

Ja również, Mari.....

"A dlaczego, skoro wciąż ktoś nam coś wytyka, my nie możemy zabierać głosu, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto powie, że nie wypada?"

A kto Ci zabrania zabrać głos?
Zabieraj! Ale używaj argumentu, a nie urządzaj wojny podjazdowej!

Głupio wyszło, co Ewa?
Tak jak z szwedzkim filmem pornograficznym "Baba na zołnierzu". Po czym się okazuje, że film nie jest szwedzki, tylko radziecki, nie pornograficzny, tylko panoramiczny i nie "Baba na żołnierzu, tylko "Ballada o zołnierzu"...

W dodatku nikt się nie dał sprowokować...

Normalnie jakiegoś niefarta masz...

Piszesz, ze chcesz porozmawiać " o problemie"- to dlaczego nie rozmawiasz? Dlaczego ominęłaś niemal wszytskie wypowiedzi "o problemie"?
Jakoś nie wygląda na to, ze chcesz rozmawiać...

Pozdrawiam.

Głupio wyszło, co Ewa?
Tak jak z szwedzkim filmem pornograficznym "Baba na zołnierzu". Po czym się okazuje, że film nie jest szwedzki, tylko radziecki, nie pornograficzny, tylko panoramiczny i nie "Baba na żołnierzu, tylko "Ballada o zołnierzu"...

W dodatku nikt się nie dał sprowokować...

Normalnie jakiegoś niefarta masz...

Cóż, raz się ma lepszy raz gorszy dzień. Nigdy nie wybielałam tutaj swojej osoby, ani nigdy o sobie nie pisałam, jaka to ja jestem cudowna :)
A czy głupio wyszło? Czy ja wiem? Są jak widać w tym wątku osoby, które potrafią inaczej spojrzeć na temat niż tylko przez pryzmat bitwy.
Poadrawiam również.

Musze cie bardzo rozczarowac, bo ta kobieta jest pochodzenia polskiego, szkoda, ze polskie media tego nie podaly:((( W jakim jezyku myslisz wydawala rozkazy tym biednym polskim dziewczynom? To byly bardzo mlodziutkie 4 dziewczyny z wiosek polskich. Myslisz, ze znaly plynnie szwedzki, albo angielski???? Myslisz, ze szwedka/szwedka by wiedziala ktory dom spalic w Polsce i w ktorej wsi?????

Ja tez jestem szwedka pochodzenia polskiego i jak zrobie przestepstwo, to prasa w Szwecji bedzie nazywala mnie szwedka.

Bardzo mi przykro, ze Ciebie rozczaruje, szukaj dalej, co takiego strasznego robia Szwedzi z polakami, tylko zawsze dowiedz sie dokladnie jakiego pochodzenia sa te Szwedy!!!!!

A tu masz cos ciekawego do poczytania:

http://wyborcza.pl/1,82709,4341362.html

zly link, sorry, mial byc ten:
http://www.tvn24.pl/12690,1633885,0,1,pracuja-w-polsce-jak-niewolnicy,wiadomosc.html

Znam ten artykuł Tineczko, niestety. Twoje dziecko jest z Tobą, było przy Tobie cały czas jak wyjechałaś. A ja się boję o swoje. Co mam zrobić? Związać, zatrzymać jak będzie chciało jechać? Czy znajomośc języków obcych uchroniłaby młodych ludzi przed podobnymi sytuacjami? W żadnym z tych krajów emigranci najprawdopodobniej nie znali języka. Ale czy to jest gwarancja?

Tineczko, nie rozczarowałaś mnie wcale. Nie szukałam w necie żadnych haków. O tym wydażeniu trąbią od rana nasze media. A link jest wiadomości na necie, bo przecież z TV nie wkleję.
Czy przeczytałaś moją pierwszą wypowiedź? I drugą ? Szkoda, że nie.

A ja tam się nie przejmuję...jeden potop szwedzki już przeżyliśmy ....to i ewentualny drugi niestraszny....
Bahus

Bahus:)

Temat ciekawy ale jak zykle doprowadza do prywatnych wycieczek.

Cóz, tutaj już chyba tak będzie. Szkoda.

Kochana, ubaw mam nieziemski.....właśnie czekałam kiedy powiesz, że trochę nierzetelnie to info z linka:)) i te morze frustracji ciekawe gdzie teraz znajdzie ujście...buhahahahahahahahahahaha.....teraz będzie odwracanie kota ogonem, standard:)))))))))))


ostrzeż Szwedów....jeszcze im się na czymś noga powinie, a wtedy popamiętają!!!!!!! a Ty razem z nimi!!!!!! buahahahahahaha

A jeszcze lepsze jest to, ze wszystko wyszlo na jaw w roku 2009, a miedia (polskie) akurat dzisiaj o tym krzycza.........caly dzien..........hehehe

Mnie się zdaje, ze lepiej zakończyć te "wycieczki osobiste", bo co inego chwalić to co dobre, a co innego wyolbrzymiać incydenty, bo jeśli tak to jedźmy do Kanady wymordować skurwieli policjantow co zabili Polaka na lotnisku.
 Potem dowiedzmy się skąd pochodzila ta szwedo-polka wymordujmy całą ludność w miejscowości z której pochodzi, najpierw rodzinę ... itd. itd.
No a jak, odpowieedzialność zbiorowa przecież, nie?!?!

P.S.
 Zapomniałem, jeszcze Włosi coś tam też zawinili ... tylko że tam mafia to raczej nam wpier.... spuszczą.
 Włochom odpuszczamy.

Kazik, chyle czolo przed tym co piszesz w tym watku, bardzo madre slowa!

Kurde, a te wyżej to co, kurde, nie mondre som...
Idę siupnąć, Naczelna kupiła mi koniaka.
Całe szczęście bo mnie mojom nalewkie zaanektowała, znaczy się dokonała zajęcia w majestacie prawa ...kaduka chyba.

Mialam na mysli wszystkie Twoje posty w tym watku :) Siup!

ja też Kazik jestem pod dużym wrażeniem, cieszę się ,że Tobie prywatne sympatie i antypatie nie zaciemniły pola widzenia:)

Użytkownik 84chili84 napisał w wiadomości:
> ja też Kazik jestem pod dużym wrażeniem, cieszę się ,że Tobie prywatne
> sympatie i antypatie nie zaciemniły pola widzenia:)

Sympatie i antypatie, to co innego, a co innego tematyka, problematyka. Nie jestem polskim "polytykem", dlatego nie pcham się do polityki, ale rzeczowe dyskusje lubię jak również zdrową(!!) argumentację.

i o to chodzi Kazik i dlatego naprawdę miło mi się zrobiło, jak przeczytałam Twoją wypowiedź

Kazik ja również jestem pod wrażeniem tego co napisaleś. PYCHOL wielki :)::)

Brawo! Lepiej tego nie mogles ujac> Zgadzam siew stu procentach, wszedzie sa ludzie i ludziska. Sytuacje takie zawsze mialy miejsce , tylko teraz jak media rozdmuchuja , to robi sie wielka afera. Ja mieszkam w Stanachi tez widze, co sie dzieje wsrod ludzi, i sa to rozne narodowosci, nie mozna powiedziec , ze ci sa lepsi , a tamci gorsi. Oczywiscie w zaden sposob nie usprawiedliwia to takiego ochydnego postepowania.

A co się ma zmienić ?

Prawo dżungli : odsłaniasz swoje słabości - giniesz ...

Wybierasz pierwsze z brzegu ogłoszenie , nie sprawdzasz jego wiarygodności , nie znasz innego języka niż polski , znosisz upokorzenia w nadziei na duży zysk , aż w końcu nie wytrzymujesz ...
Jesteś ofiarą , z pewnością ...
Ale taką , która sama się podłożyła :((((

Link podany przez Ciebie jest dowodem na to , że PAP zszedł zupełnie na psy :
" Sprawczynię udało się ująć dzięki odwadze ofiar , które zgłosiły sprawę na policję i do polskiego konsulatu ."

No , hehe , doprawdy akt męstwa :))))

Marto, korekcja (to po polsku ?)  Jedna dziewczyna zawiadomila policje a 3 poprzednie odnaleziono juz po fakcie w Polsce, zeby zeznawaly. U tej kobiety byla zawsze tylko jedna dziewczyna, jak wyjechala, przyjezdzala nastepna. Nie byly tez zamkniete w zadnej piwnicy na codzien. Jedna dziewczyna zostala zamknieta w piwnicy , zeby ja sprzatac, sama nie wie, czy to bylo dobe, czy dwie, nie miala zegarka. Normalnie mieszkaly w mieszkaniu tego strasznego czlowieka niestety w komorce bez okna.
Wiesz co mnie bardzo zastanawia, ta kobieta kazala im krasc w sklepach wszystko mozliwe od ciuchow w ekskluzywnych sklepach do innych rzeczy. W sklepie mogly krzyczec nawet po polsku i prosic o pomoc. Odprowadzaly same jej dzieci do przedszkola/szkoly kazdego dnia i je same odbieraly, tam rowniez mogly krzyczec i prosic o pomoc, nawet po polsku.. Czyli tak zupelnie nie byly zamkniete bez mozliwosci wyjscia na zewnatrz. Dlaczego odrazu nie zwrocily sie o pomoc?
I jeszcze jedno, zadna pomoc do dzieci nie ma pensji 10 000 koron ( 1000 euro) miesiecznie w Szwecji i chyba nigdzie na swiecie.

http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Wiezila-Polki-w-piwnicy-i-zrobila-z-nich-niewolnice,wid,12387528,wiadomosc.html?ticaid=6a5ef

a w rzeczywistosci piwnica wyglada tak:

prosze zwrocic uwage na date publikacji w Szwecji!

Unga kvinnor hölls som slavar i SolnaEn 46-årig Solnakvinna misstänks ha haft fyra unga polska kvinnor som slavar.
Hon ska bland annat ha tvingat dem att stjäla märkeskläder och renovera hennes lägenhet.
Som tack fick de bo i kvinnans klädkammare, rapporterar Metro.

Fyrabarnsmamman har nu åtalats misstänkt för att ha lurat fyra unga kvinnor från Polen till sin fyrarumslägenhet i Solna.
De hade lovats månadslöner på minst 10 000 kronor.
Under hot och misshandel jobbade de kvar i tron om att de så småningom skulle få de utlovade pengarna.
Men ibland fick de ingen lön alls.
En av dem fick åtta kronor om dagen under fyra månader.

För den summan tvingades kvinnorna bland annat lämna den 46-åriga fyrabarnsmammans barn på dagis, stjäla märkeskläder, konst och dyr heminredning. Dessutom fick de arbeta med att renovera kvinnans lägenhet i Solna.
Enligt åtalet, som Metro rapporterar om i dag, har den åtalade kvinnan skaffat sig en lyxig livsstil på bekostnad av de unga kvinnorna - som hon haft som slavar.
- Hänsynslös människohandel och slaveri. Numera ryms även tvångsarbete inom den paragrafen, kommenterar kammaråklagare Marie Lind-Thomsen enligt Metro.
Den åtalade kvinnan har skyddade personuppgifter, lever på bidrag och inkomster från en särboende pojkvän som inte berörs av åtalet.
Hon nekar till brott.

Av Roland Johansson
roland.johansson@expressen.se

Rowniez bardzo wazne wedlug mnie jest tez to, ze polskie media nie maja pojecia, ze Solna jest miastem a nie jakas gmina pod sztokholmska!!!!!  Jak juz piszesz cos o czyms , to dowiedz sie dokladnie!!!!!

Tineczko przepraszam ze tu sie podpinam ale przeciez to wlasnie Ty
walczylas zeby na forum nie bylo tylko o kwiatkach i ptaszkach
a jak pojawia sie kontrowersyjny watek w ktorym mozna podyskutowac
niekoniecznie zamieniajac go w wzajemne zaczepki , to jestes oburzona
dziwie sie bardzo takiej reakcji bo przeciesz wlasnie Ty w takich watkach
dobrze sie czujesz ( bez jakiejkolwiek zlosliwosi)

Grażyna oburza się nierzetelnością dziennikarzy. Dziwi Cię to? bo mnie w ogóle.....mnie również oburza podanie połowy faktów i na dodatek z takim opóźnieniem. Nie mówiąc o tym chwaleniu odwagi, o którym wspomniała kojonkosky (na wp było jeszcze lepiej, tam pisali "brawo":).......żenujące 
A wszelkie forumowe "uszczypliwości" i nieudane "podchody" śmieszą, nie oburzają.
I tak dla ścisłości- ja również pamiętam wątek Grażynki, że wieje na forum nudą i że kiepsko tak o ptaszkach i kwiatkach non stop, z czym się zresztą Ty Alu, zgodziłaś:) Przypuszczam jednak ,że Grażynie chodziło o wymianę argumentów, rzetelnych informacji,a nie "nagonkę":) Którą zauważyła nawet moderator! Gdyby miała być rozmowa- założycielka wątku ustosunkowałaby się jakoś do argumentów, czy to smakosi, czy makusi, czy agik, które pisały na temat właśnie...ale niestety nie chciały brać udziału w nagonce.  Ty zresztą również, jak i MR,a jedyne ,co powiedziałyście to teksty w stylu "w tej idealnej Szwecji-no nie możliwe", oraz przezabawne teksty o tym, że nie należy bić czołem ,gdy inny naród obraża- czyli jak zwykle imponujący wachlarz argumentów, nie do zbicia:)))))))))))))))))
Przyszła Grażyna, pozamiatała.Stało się dokładnie to , co zauważyła agik- znowu.......:)))))))))))))))))))))))))))))


Dodam jeszcze, że cieszę się ,że dzięki moim elaboratom, nie mam problemu z tzw. notorycznym i rzekomym "złym zrozumieniem", przez kogokolwiek.  Wszystkim ten sposób polecam:))))))))))))))))))))

Czy Wy naprawdę myślicie, że ktoś jest na tyle naiwny i nie widzi, że wątek założony był ,jak to napisała Mari "pod tineczkę"?? Gdyby tak nie było rozmowa toczyłaby się wokół ludzi-tak jak sugerowały makusia, smakosia, agik, Kazik, a nie wokół "idealnej Szwecji". 

Nie rozdrapuj już.
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść....rozszyfrowanym" - taka mała parafraza:)))))))))))))))

 

Nie widze powodu abys tak rozpaczliwie miala bronic Tineczki
a jak zauwazylam jestes i to wszedzie jej adwokatem
Wyluzuj , Tineczka to elokwentna kobieta  i adwokatow napewno nie potrzebuje

Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości:
> Nie widze powodu abys tak rozpaczliwie miala bronic Tineczki a jak zauwazylam
> jestes i to wszedzie jej adwokatem Wyluzuj , Tineczka to elokwentna
> kobieta  i adwokatow napewno nie potrzebuje




buahahahahahahahahahahahahaha
o takich "rzeczowych argumentach" właśnie pisałam powyżej. Muszę powiedzieć ten tekst dzieciom "nie jesteś adwokatem xxxx więc się nie wypowiadaj"- w przedszkolu zrobią furorę:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Tak na poważnie :rozpaczliwie- to Ty ją próbujesz atakować:)))))))))))

I możesz mi wierzyć ,że w elokwencję TINECZKI, to ja akurat wierzę:)

Chili przesadzasz trochę :):):) Pamiętaj krowa która dużo ryczy mało mleka daje  :):)

Łomatko , ja znowu nic nie rozumiem !!!!
Dlaczego ktokolwiek ma bronić Tineczki ???
Chyba nie ona jest tą złą kobietą ????

Kto powiedział że Tineczka jest zła ? Tineczka jest świetną kobietą, kucharką , matką i babcią, ale przesadza z tym wychwalaniem Szwecji i to mi się najbardziej wrrrrrrrrr:)))

fajnie, że to napisałaś ,szczerze i tak po prostu, że Cię to "wrrrrrrrrr", a nie ,że ktoś Cię nie zrozumiał, bo swoją wypowiedzią chciałaś stanąć w obronie uciśnionych chomików dżungarskich oraz poruszyć problem globalnego ocieplenia:)  

Użytkownik 84chili84 napisał w wiadomości:
> fajnie, że to napisałaś ,szczerze i tak po prostu, że Cię to
> "wrrrrrrrrr", a nie ,że ktoś Cię nie zrozumiał, bo swoją
> wypowiedzią chciałaś stanąć w obronie uciśnionych chomików
> dżungarskich oraz poruszyć problem globalnego ocieplenia:)

Chili, ale teraz "przeginasz" i prowokujesz ... pisz takie uszczypliwości lepiej na P.W.
Pychola i tak dostajesz

rozumiem, że nie lubisz chomików dżungarskich;) :)))))))))

Użytkownik 84chili84 napisał w wiadomości:
> rozumiem, że nie lubisz chomików dżungarskich;) :)))))))))

Czy w TYM WĄTKU, była mowa, poza Twoim postem, o chomikach?

Ty się lepiej mnie nie pytaj , o czym była mowa w TYM WĄTKU....:))))))))))))))))))))))))))))))))))

Marto, kto wie, kto wie:)))))))))))

Pamietasz, jak opowiadalam o dziewczynie z Polski, ktora zatrudnilam jako nianie? Okradla mnie pierwszego dnia pobytu. Miala wszystko dokladnie zaplanowane juz przed wyjazdem do mnie. Wiedziala jaki jest numer do konsulatu polskiego w Malmo. Pod podszewka w plaszczu miala powszywane kieszenie i tam pochowala moja bizuterie i co bylo wartosciowego w domu. Na drugi dzien pobytu z placzem mowi, ze jej matka dzwonila z Wroclawia i musi natychmiast wracac, bo mama umiera na raka. Nie uwierzylam i zadzwonilam do mojej przyjaciolki z Wroclawia (ktora mi polecila ta panienke) i oczywiscie nie bylo to prawda. Powiedzialam dziewczynie, ze musi wykonac umowe ze mna, bo ja zaplacilam jej podroz. Drogo by bylo dla mnie zaplacic tyle pieniedzy za 3 dni "pracy". Nastepnego dnia dzwoni do mnie konsul z Malmo i mowi, ze  trzymam sila w Szwecji obywatelke Polski. Hehehe. Obiecalam mu przywiesc tego obywatela. Do dzisiaj mam dokument napisany jej reka i potwierdzony przez konsula, jak mnie oszukala i okradla. Konsul mnie blagal, zebym nie zameldowala ja na policje, bo taka mloda i szkoda jej zycia.

Widzisz, zeby nie przypadek, ze zaczelam szukac wisiorek, serce z 3 brylantow (prezent od rodzicow na 30 urodziny) , to bym odwiozla ta polska obywatelke z duzym "majatkiem" wszytym w jej plaszcz. Mialam swiadka, szwedzka sasiadke i pod grozba zawolania szwedzkiej policji, dziewczyna powyciagala wszystko co mi ukradla. Ciekawe jak jej zycie sie potoczylo.......

 Dla mnie tineczka jest wspanialym ambasadorem Szwecji ale nie o niej jest ten wątek tylko o wyzysku ludzi. Ja jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat. Zastanawiam się czy jakby rzecz miała się w niemczech a nie od dziś są znane przypadki uprowadzania Polskich kobiet do niemieckich domow publicznych to też stwierdziły byście ,że to nagonka na jakąś "X". Bardzo lubię tineczkę dla mnie to wspaniała i mądra kobieta. Ewa założyła wątek być może nie pomyslała, że zostanie on zinterpretowany jako " dowalenie"tineczce. Po ostatnich wypowiedziach można tak skojarzyć ale do diabla nie jesteście wszyscy Bogiem i przestańcie po sobie wzajemnie jeździć i po Ewie. Dlaczego nie potraficie dyskutować na ten temat. Myśle że sama zainteresowana " tineczka "potrafi wypowiedzieć się na ten temat i niepotrzebuje adwokatów. Dla mnie to ciekawy temat przyklad Szwecji może w tej sytuacji nietaktowny ale popatrzcie. Nie tak dawno głośno było o filmie " Galerianki" . Bardzo kontrowersyjny film. Czy Ci mężczyżni nie wykorzystywali tych młodych dziewczyn. Ewa zastanawia się jak uchronić swoje dzieci przed pójściem w świat nie tam gdzie trzeba każda matka się nad tym zastanawia. Ja mysle też o tych rzeczach co zrobić i jak wychowac córkę aby nie była Galerianką  czy nie można dyskutować.
Chili

Czy Wy naprawdę myślicie, że ktoś jest na tyle naiwny i nie widzi, że wątek założony był ,jak to napisała Mari "pod tineczkę"?? Gdyby tak nie było rozmowa toczyłaby się wokół ludzi-tak jak sugerowały makusia, smakosia, agik, Kazik, a nie wokół "idealnej Szwecji". 
Mam Cię za inteligentną dziewczynę i dobrze wiesz, że tu w internecie trudno zrozumieć i dyskutować o czyiś intencjach. No chyba, że ktoś jest wróżką. Jak tu dyskutować skoro cały czas "Walczycie" inaczej tego nazwać nie można. Do Twojej wiadomości naiwana nie jestem. :):):)

Aggusiu, wybacz mi tą "naiwną", bo faktycznie pominęłam Twoją wypowiedź, w której napisałaś, że wierzysz Ewie i wyszło na to,że Ciebie tak określiłam.

jako ,że Cię lubię i myślę ,że można z Tobą wprost rozmawiać -napiszę wprost- aggusiu, czemu podpięłaś się akurat pode mnie? Dlaczego nie podpięłaś się pod MR, gdy miała do powiedzenia jedynie "w szwecji, to niemożliwe"
albo pod Alę  "Wlasnie , tyle bylo tu na forum opowiesci na temat Szwecji ,ze
po prostu trudno uwierzyc ze to tam :)))"

Nazywasz to argumentami, na temat krzywdzenia ludzi przez pracodawców? Nazywasz takie teksty "dyskusją", na temat linka ? Czy może są to złośliwości ,rodem spod trzepaka na podwórku. Jak mogłaś nie doszukać się aluzji (aluzja to komplement w stosunku do tych żałosnych "podjazdów") w stosunku do tineczki, skoro sama Ewa o tym napisała "A dlaczego, skoro wciąż ktoś nam coś wytyka, my nie możemy zabierać głosu, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto powie, że nie wypada??". Kim jest ten "ktoś"? E.T. , czy Tineczka jednak? Więc nie masz co gdybać, co by było w temacie o Niemczach, czy innym kraju, gdy temat tylko pośrednio dotyczył Szwecji, a skierowany był do "ktosia". Oczywiście możesz wierzyć, że jednak chodzilo o E.T.- ja tam  Ci nic nie narzucam. Dla mnie moderator nie reaguje "ot tak sobie"...

Proszę Cię aggusiu o obiektywizm i spojrzenie, kto to wszystko zaczął. Jak zwykle. U mnie cierpliwość się skończyła w momencie , jak przeczytałam te wypowiedzi.

Również zastanawiam się , jak odpowiadać na "mądre" argumenty w stylu "jesteś za młoda", albo wspomniana przez Ciebie, krowa która ryczy...., itd- i dochodzę do wniosku, że bardzo prosto- będę zgłaszała to moderatorowi. Skoro koleżanki twierdzą ,że to ja obrażam, a one biedne pokrzywdzone- moderator / właściciel ma przecież wgląd w przebieg całej dyskusji, niech rozsądzi-od tego m.in. jest na forum. Może skończą się w końcu "personalne wycieczki" wiecznie pokrzywdzonych forumowych koleżanek, które piszą takie słowa, a później jedna przez drugą zapewniają,że one tylko rozmawiać chciały, na ciekawy temat. Rozmawiać trzeba umieć. Czasami lepiej siedzieć cicho.  Rozumiem też, że czesto- gęsto argumentów innych brak, ale to nikogo nie usprawiedliwia....


 

Papryczko Ty moja droga wiesz, że lubię Cię również, tylko tak delikatnie przypominam :):):):) Pytasz czemu podpiełam się pod Ciebie zawsze się uśmiecham pod nosem jak czytam takie pytanie niekoniecznie do mnie skierowane ale... Piszesz laboraty teraz Ty będziesz czytać laborat:):):)
Zaczynam
więc.. Nie przeszło mi przez myśl, że określiłaś  mnie jako naiwaną więc wybaczać nie mam czego :):)
Odpowiedż na pytanie Dlaczego się pod Ciebie podpielam  :):)
Czytam wątek po watku w tym temacie. Nie wchodziłam od jakieś dłuższej chwili i się troche nazbierało. Czytam i zatrzymałam się na Twojej wypowiedzi kiedy zrodziło się we mnie pragnienie wypowiedzenia i wyrażenia swojego poglądu.. Więc niczym strażak Sam chciałm ugasić owo pragnienie i zaczełam pisać podpięta pod Ciebie. Jednym zdaniem tak wypadło Papryczko, że podpiełam  się pod Ciebie niegdzie w regulaminie nie ma napisane że ja nie mogę się podpinać gdzie chce i kiedy chce ( to ostatnie  to żarty oczywiście ) Z pierwszym pytaniem mamy sprawę załatwioną.

Nazywasz to argumentami, na temat krzywdzenia ludzi przez pracodawców? Nazywasz takie teksty "dyskusją", na temat linka ?
Ja nic nigdzie nie nazwałam argumentami. Ja chcialam podyskutować. Jesteśmy wszyscy ludżmi i każdy ma prawo popełniać błędy Papryczko. Został podany przykład. Dla mnie nie ważne czy to Szwecja czy Zinbabułe ( nie wiem jak się to cholerstwo pisze) Nie ważne gdzie to jest w tej całej sprawie dla mnie nie ważne. Ważne jest to że od czasów kiedy zostalo zniesione niewolnictwo wziąż w ówczesnym świecie spotykamy takie problemy. Ja nie szukałam aluzji Papryczko bo powiedz mi po co ? Znam Tineczkę i wiem, że nie straszne jej takie  burze i sztormy. Napisałam w wcześniejszych postach , że Ewa zachowała się nietaktownie. Ja nie jestem (na moje szczęście) wróżka aby dokonywac analizy. Czy owy nietakt jest działaniem umyślnym ? Czy Ewa chciała dowalić Tineczce prawym czy lewym sierpowym ? W związku z czym przyjmuje to jako fakt dokonany stalo się i nie mam zamiaru nikogo szkalować dlatego że popełnił błąd każdy ma do nich prawo.
Teraz wypowiem się się do ostatniej treści Twojej wypowiedzi. Zastanawiasz się jak odpowiadać na argumenty w "stylu jesteś za młoda". Jako starsza koleżanka napisze Ci nie odpowiadaj.  Po co? Postaram Ci się jednak coś wyjaśnić żebyś nie miała negatywnego spojrzenia na takie wypowiedzi.
Czytam twoje laboraty :):):) nie ze wszystkimi się zgadzam ale ile ludzi tyle poglądów. Na ich podstawie stwierdzam.  Płynie w Tobie  gorąca krew Hi Hi typowe dla pięknych kobiet.  Nie raz miałam ochote Ci napisać daj już spokój ( tylko nie proś mnie o przykłady) Nie zrobiłam tego nigdy. Dlatego że ja Cię rozumiem Papryczko. Jesteś młoda ( napisałam to tylko teraz) a wzburzenie w niektórych sprawach, upartość, pokazywanie Ty nie miałeś miałaś racji i udowadnienie właśnie tego jest typowe typowe dla pewnego wieku. Jak dla mnie bądż sobą nie odpowiedaj na pytania jesteś młoda za młoda. Zrozumienie przyjdzie z wiekiem. Zobaczysz za lat jakieś 10, że to co Cię wkurzało kiedyś już nie będzie w Tobie wzbudzać tyle emocji. Absolutnie jak dla mnie nie jesteś za młoda aby być partnerem w dyskusji. Na końcu języka mam aby Ci napisać zacytuje Ciebie pozwól ale się nie obrażaj proszę
Rozmawiać trzeba umieć. Czasami lepiej siedzieć cicho. Romawiac Papryczko potrafisz. Co do drugiej części wypowiedzi Czasem lepiej siedzieć cicho. Właśnie Papryczko. Po co 100 razy udowagniać Ewie że popełniła gafe stulecia Po co?  Nie chciałam tego papisać bo pewne rzeczy przychodzą z wiekiem.
Jako że bardzo Cię lubię tą gorącą krew ktora płynie w Tobie, poczucie humoru, ktore tutaj wnosisz i bym musiała znów laborat napisać aby Twoje zalety wymienić. To wiem że nie mogę wymagać od Ciebie abyś się zastanowila nad wysłaniem 100 postu bo to przejdzie z wiekiem . Tak samo jak hihi kiedyś przyjdzie menopauza. Co do mojej wypowiedzi o Krowie. Zastanawialam się jak zinterpretujesz to co napisałam. Chciałam wytłumaczyć ale moja ciekawość Twojej interpretacji była duża. Nie zinterpretowałaś tylko zapytałaś. Bardzo się cieszę :):) Cholerka nie dośc że piękna to jeszcze mądra :):) Papryczko to się odnosi do tego właśnie. Czy jak  100 razy Ewie powiesz że zrobiła nagonke na tineczke to będzie mleko z tego nie bedzie mleka ani jogurtu wystarczy raz :):):)    PYCHOL

Użytkownik aggusia35 napisał w wiadomości:
> Papryczko Ty moja droga wiesz, że lubię Cię również, tylko tak
> delikatnie przypominam :):):):) Pytasz czemu podpiełam się pod Ciebie zawsze
> się uśmiecham pod nosem jak czytam takie pytanie niekoniecznie do mnie
> skierowane ale... Piszesz laboraty teraz Ty będziesz czytać
> laborat:):):)

Jak "laborat" to pewnie z laboratorium....
Bahus

No fakt, powinien być elaborat dlatego, że to jest taki laborat w sieci....e-laborat czyli....a może chilli?

dzięki Ci za ten post, zarówno za wszystkie miłe słowa, jak i za krytykę, konstruktywną jak najbardziej

Z góry Ci tylko powiem ,że z jednym kiepsko będzie...z milczeniem w momencie ,gdy ktoś sieje ferment i jest obłudny.
Nie potrafię, w sumie -ie chcę akceptować podwójnej moralności. Błądzić zdarza się każdemu, ale gdy ktoś robi to notorycznie, to już nie jest błądzenie ,tylko recydywa:) I jeśli ma odrobinę przyzwoitości, powinien coś z tym zrobić, dla dobra tak własnego, jak i ogółu...

Inna sprawa, że ja zachowanie ewy skomentowałabym raz, gdyby nie Ala:

Wiadomość 2 w wątku
jako odpowiedź do 1Autor: Ala06
Temat: Odp: Polacy w obcym kraju
Data: 2010-06-18 17:09:59 Takie rzeczy dzieja sie w tej idealnej Szwecji???? - nie do pomyslenia !!!!

Autor: Ala06
Temat: Odp: Polacy w obcym kraju
Data: 2010-06-18 17:30:43 Wlasnie , tyle bylo tu na forum opowiesci na temat Szwecji ,ze
po prostu trudno uwierzyc ze to tam :)))

Wiadomość 8 w wątku
jako odpowiedź do 7Autor: Ala06
Temat: Odp: Polacy w obcym kraju
Data: 2010-06-18 18:50:39 To nie " uszczypliwosc' tylko stwierdzenie faktu
bo po co przedstawiac kraj jako idealny pod kazdym wgledem
skoro takie i temu podobne rzeczy zawsze moga miec miejsce
wiec nie idealizujmy

Autor: Ala06
Temat: Odp: Polacy w obcym kraju
Data: 2010-06-19 15:53:24 Kaziu ale dlaczego 'niestety ' przeciez to dawno jest jasne jak slonce
Mam nadzieje ze Tineczka bedzie bardziej obiektywna czego sobie i Tobie zycze


i tekst dnia,mój faworyt:
Autor: Ala06
Temat: Odp: Polacy w obcym kraju
Data: 2010-06-19 11:53:09 Tineczko przepraszam ze tu sie podpinam ale przeciez to wlasnie Ty
walczylas zeby na forum nie bylo tylko o kwiatkach i ptaszkach
a jak pojawia sie kontrowersyjny watek w ktorym mozna podyskutowac
niekoniecznie zamieniajac go w wzajemne zaczepki , to jestes oburzona
dziwie sie bardzo takiej reakcji bo przeciesz wlasnie Ty w takich watkach
dobrze sie czujesz ( bez jakiejkolwiek zlosliwosi)

I dla jasności- przytoczyłam tylko słowa Nawet ich nie interpretuję, bo również wierzę w woją inteligencję. Pod Alę się Aggusiu podpięłam. I Ali słowa zraziły mnie dwa razy bardziej niż Ewy- tak dla ścisłości.

I jeszcze jedno- ja wiem, już jak będę się zachowywać , przy każdej personalnej wycieczce- tak, jak to napisałam, będę to zgłaszać i tyle.

To ja się tu przypnę, bo mam tak samo. Duzo zniosę, ale obłudy - nigdy.Najmniejszy ślad obłudy, nawet kiedy jestem zakochana, działa na mnie jak kubeł zimnej wody i natychmiast sie odkochuję.

Mnie odrzuciło na to szerokie otwieranie ócz błękitów- ale jaka prowokacja, jaka zaczepka??? przeciez ja się o dzieci martwię i tylko porozmawiać chciałam...
Po czym się okazuje, ze nie o dzieciach i żadna rozmowa z tego nie wyszła, tylko Autorka się zdenerwowała w innym wątku...

I tez uważam, ze jeden raz wystarczy- gdyby nie to pójście w zaparte.

Dziewczyny ja Wam napiszę że mi trudno odnieść się do wszystkich wypowiedzi Ewy. Nie śledzę wszystkich tematów nie jestem ze wszystkim na Topie więc zwyczajnie nie wiem kto z kim śpi na tym forum :):):)  Swoją wypowiedż odniosłam do tego tematu ja sama osobiście lubię  Tineczke. Jak Szwecja to tylko Tineczka to akurat święte słowa bo ilekroć mam doczynienia z czymś szweckim to w głowie mam Tineczke niekogo więcej. W pierwszym poście Ewy nie odczułam złych intencji. Pomyślałam przypadek, gafa, Nie chce zamykać oczu na obłude. Ja chce wierzyć że tej obłudy nie ma ale przy tym nie być ślepa.
Papryczko jeszcze tylko do Ciebie ja wiem, że wypowiedziałaś się dwa razy pisałam ogólnie. Sama wiesz, że czasami nie odpuszczasz a i czasem trudno to co się czuje ubrać w słowa. Choc może dlatego, że Twoje posty są tak dlugie hihi  wydaje mi się że ciągle wypowiadasz się tylko Ty :):)  Lubię Twoje wypowiedzi naprawdę. Co do wszelakich negatywnych odpowiedzi. Wiem jak funkcjonuje to forum i pewne rzeczy są technicznie niemożliwe. Rzeczy typu posty nie na temat, wykasowywane przez moderatorów, zgłoś do usunięcia itd. Tymczasem trzeba pomyśleć o jakimś luźnym, niestresującym wątku gdzie będziemy siupać tekilę i ćwiczyć np mięśnie waginy :):):) W rytm Lambady. Jak się zmęczymy będziemy leżeć na łózkach wodnych i może wkońcu się dowiem kto z kim śpi :):)

Bardzo mi miło Agnieszko, że zrozumiałaś to od czego zaczęłam. Że dotyczyło akurat Szwecji, posypały sie gromy, więc i ja nie jestem z drewna i mam prawo do swoich opini.
Pozdrawiam.

Chilli, a to co Ty teraz zrobiłaś to jest fair ?  uważam  takie wklejanie jako prowokacje i nagonkę na Ale, Ala dobrze wie co napisała i każdy może sobie to przeczytac, bez Twojego wklejania. To jest właśnie Twoja personalna wycieczka, może powinnaś to sama zgłosic ,zanim zrobi to ktoś inny. Przypomina mi się szkoła jak byłam dzieckiem i dzieciaki latały na skargę , proszę pani, a  ona zrobiła to i to , niech pani zobaczy.
Jakby tak każdy zbierał do kupy cudze posty, i wklejał na forum żeby ośmieszyc inną osobę ,to dopiero byłoby wesoło.

Mogę Ci zredagować treść tej skargi

"84chili84 ciągiem wymieniła wypowiedzi użytkownika Ali06, wskazując swojego "faworyta" i pogrubiając go. Napisała też ,że te wypowiedzi bardziej ją zraziły niż ewki63. Zaznaczyła, że przytoczyła tylko słowa,a interpretację pozostawia aggusi35 (bo wierzy w jej inteligencję

pozdrawiam
Mama Różyczki

P.S. do pozdrowień przyłącza się 84chili84"

tak dobrze? jeśli tak, to zostaje Ci tylko kopiuj, wklej i heja:)))))))))

Świetnie umiesz wykręcac kota ogonem Chilli, teraz się nie dziwię że Twój kotek długo nie pożył:(( a donosicielstwem nigdy się nie zajmowałam, i nie podpisuj się za mnie pod tekstem którego nie napisałam.
Myślę, że to nasza ostatnia jakakolwiek wymiana zdań na Wż.:)) z mojej z strony masz to jak w banku.

teraz się nie dziwię że Twój kotek długo nie pożył:((

to się nazywa przytyk personalny, który nie ma w ogóle związku z tematem. Równie dobrze mogłaś napisać, że jestem brzydka, gruba, chuda, garbata:)


Proszę moderatora o reakcję. MR wywleka temat z mojego osobistego życia i robi z tego farsę

Ucieszysz się Chilli, robię sobie urlop od Wzetu i od Ciebie też:) Nie zapomnij zgłosic Chilli swoich osobistych wycieczek.Myślę ze czas zakończyc ten wątek.

niestety nie ucieszyłam się. Ta wiadomość ,jak mam być szczera, zainteresowała mnie niczym życie surykatek w okresie godowym, ma dla mnie taką samą rangę -jak zeszłoroczny śnieg- tylko wydaje się być od tego wszystkiego mniej fascynująca.........coś jeszcze?

ależ Ty szyyyyyybko edytujesz, wow:)

zgłosiłam Twoje na razie;)

Moim zdaniem lepiej edytowac, więcej miejsca zostanie dla innych osób:) idę sobie, bo szarlotka Wkn z kaszy mannej pachnie w całym domu, mniammm.

Chili i MR ...jask tak czytam to muszę Wam walnąć z grubej rury : czy wy obie macie wyprostowane zwoje mózgowe, czy moze już sieczkę...idzie w cholerę jasną obie na P.W . i tam sobie srajcie w gary...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!]
 Rzygać się chce jak czyta się wasze wycieczki osobiste i ciągle dosrywania.
 Zarlm się Tib=neczką i iinnymi czasem ale takich taciemcoweych rzygowin jekie sobie wysyłacie na forum to już znieśc ciężko.
 
 Być może dostanę "joby" od Moderatorów , nie daj Boże od Pampasa ...ale nie wyrabiam już jak i chyba nie tylko ja.
 Temat wątka idzie w cholere bo dwie niecierpiace się muszą prać swoje antagonizmy w ogólnej pralni. Jednej i drugiej nic nie brakuje, poza ...odrobiną taktu i hamulca w ... wypowiadaniu swoich mysli.

Kazik lepiej przy ludziach, na pw nie warto rozmawiac , miałeś już przykład na sobie( i tak się wszyscy dowiedzieli) najlepiej jak każdy będzie pilnował swoich zwojów mózgowych:)A kto Ci powiedział ze ja niecierpię Chilli , jesteś w błędzie) swoje rady zachowaj dla siebie Kaziu.Nie moja wina że rzygasz biedaku, mnie nic nie zaszkodziło, przepraszam , miałam się nie odzywac już, ale wolę Ci odpisac na forum, gdybym cię Kaziu nie znała pomyślabym że to nie Ty, pisałeś wcześniejsze wątki.
Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę ,acha, na wymioty dobra odgazowana coca cola

teraz powinna nastapić scena " ja żem niewinna" ja tylko napisałam o kotku, przeciez to nie jest osobista wycieczka <szloch z niewinnej piersi wprost> i <robi smutne oczka i wyciera łezki ukradkiem>

Doczekam się teatrzyku?

Witaj kochana Agik , już myślałam że sie na Ciebie nie doczekam:))

Witaj :)
A dlaczego bys się miała mnie nie doczekać?
Przecież ja tu "ze wszystkim spię" ;))))))))))))))))) Nigdy nie wątp we mnie!!!

Jak z teatrzykiem? Jestem rządna rozrywki, a to robienie z siebie męczennicy wychodzi Ci pierwsza klasa.
I zawsze coś nowego wymyślisz :)
( dałam się obwąchać, hi- nie śmierdzę :D coś innego musisz wymyśleć )

Użytkownik agik napisał w wiadomości:
> teraz powinna nastapić scena " ja żem niewinna" ja tylko napisałam o kotku,
> przeciez to nie jest osobista wycieczka
> wprost> i Doczekam się
> teatrzyku?

Oczywiście, że tak... pod dyrekcją w reżyserii i roli głównej Agika...Taki teatrzyk już istnieje...nie trzeba nic zakładać
Bahusek (chętny do pracy w charakterze suflera w budce suflera....)

hi
to przywieź mi duże lustro, zebym mogła się upajać :)

Ale ja chcę oglądać męczeństwo, a ja męczennicą na razie nie jestem... Mam już idealna aktorkę.

A teraz Panie Sufler - jaka ma być dalsza moja kwestia? zapomiałam...
Tej roli nigdy nie grałam :) mam focha strzelić, obrazić się na WŻ, na Ciebie, nadstawić drugi policzek z badziewnym tekstem "bijcie, oprawcy"
Masz doświadczenie, podpowiadaj :)

Sufler nigdy nie podpowiada swoim tekstem, a scenariusza od Ciebie nie dostałem .....
Bahus

edytowałaś MR, a mi się nie chce więc sobie drugiego posta napiszę:)

O mnie możesz założyć osobny wątek- dlatego,że ze względu na długość moich wypowiedzi, mogłabyś mieć problem z zamieszczeniem ich w jednym poscie:))))
Możesz też ,jeśli masz tylko ochotę, zebrać wszystkie wypowiedzi w tym wątku, nie czuję, że one mnie ośmieszają, a dlaczego Ty twierdzisz, że wypowiedzi Ali ośmieszają Alę? :)))))))))))))))))Przecież to jej słowa, ja nic tam nie dodawałam- jedynie wskazałam aggusi, dlaczego napisałam to, co napisałam. Skoro Ty twierdzisz, że jej słowa ją ośmieszają- to Twoje zdanie, ja się tam kłócić nie będę:)

Tineczko z tekstu wynika że obiecano tym kobietom wynagrodzenie 10000koron miesięcznie a otrzymywały 8 koron dziennie i owszem nie byly więzione
bo przeciez odprowadzaly dzieci do przedszkola, ale cały czas mialy nadzieje że obiecane pieniądze zostaną im wypłacone i to jest własnie niewolnictwo
XXI wieku jest to paskudne, mój kolega pracował w szwecji i na prawde oszukano go kilka razy, więc myslę że trochę już szwecja straciła na swoim blasku
dla informacji jak wiesz 8 koron  to 3,20 PLN czy to jest ok.

Kochany, to nie jest okey, ale chyba nikt nie jest taki naiwny, ze mysli o pensji 10 000 koron miesiecznie na reke za pilnowanie dzieci? Czy normalny czlowiek dobrowolnie chodzil by na kradzieze, bo ma nadzieje otrzymac wyplate? Gdzies tu jest pies pogrzebany:)
Kolega Twoj pracowal w Szwecji na bialo i zostal oszukany? Nie jest to mozliwe.

Tineczko, myślę, że skoro takie rzeczy się dzieją w wielu krajach, to znaczy, że są ludzie tak naiwni. Bo nikt nienaiwny nie poszedłby na taki układ. I tylko naiwni są w ten sposób wykorzystywani. 

 Czy normalny czlowiek dobrowolnie chodzil by na kradzieze, bo ma nadzieje otrzymac wyplate? Gdzies tu jest pies pogrzebany:)
Kolega Twoj pracowal w Szwecji na bialo i zostal oszukany? Nie jest to mozliwe

Myślę, że tu chodzi o zastraszonego człowieka, nie o normalność. Jeśli ktoś bardzo uwierzy w moc sprawczą swego prześladowcy, to może być to możliwe. Tylko musi się bardzo bać.

Kolega Twoj pracowal w Szwecji na bialo i zostal oszukany? Nie jest to mozliwe.

Nie do mnie pytanie, ale mój sąsiad miał podobną sytuację w Norwegii. Sprawa trafiła do sądu ponieważ pracowali na biało. Sąd orzekł winę zarówno pracodawcy w Norwegii, jak i pośrednika z Polski. Może w tym wypadku było podobnie, ale to tylko domysł.

Ewa, dla mnie to nie jest naiwnosc, dla mnie jest to cos poza moja wyobraznie. Te dziewczyny mialy ponad 20 lat, to dorosle juz kobiety. Zamkniete w piwnicy i bite , moge zrozumiec, ale nie zrozumiem, ze ktos idzie krasc dobrowolnie, bo mysli, ze dostanie obiecana pensje. Normalny czlowiek boi sie bardziej  dokonac przestepstwo, niz bac sie zgolenia wlosow. Zlapane na kradziezy poszly by do wiezienia a po wysiedzianej karze wywiozla by je policja do Polski z dozywotnym zakazem wjazdu do Szwecji, bez zadnej mozliwosci otrzymania jakiejkolwiek pensji.

Jedna miala jednak odwage zameldowac wladzom sytuacje.Dzieki niej, reszta rowniez dostala odszkodowania.

Tineczko wielki SZACUN ode mnie dla Ciebie za to że potrafisz normalnie dyskutować. Wypowiadziałaś swoje zdanie ( na  początku) na temat tego wątku. Nie wiercasz cały czas Ewie szpili  z tego powody tylko jak normalny czlowiek potrafisz wymienić się poglądami, myślami niech Cię ucałuje PYCHOL. :):)

Pychol:)

kto mieczem wojuje, od miecza ginie- stara prawda ,Bejbe:)))))))))))

he he he Papryczko ja rodowa pacyfistka i miecz. Prędzej mnie z bukietem róż zobaczysz. Cmok :)

Myślę, że nie chodziło tutaj tylko o golenie głowy. Bo ja za to też nie poszłabym kraść. A może nie do końca wiadomo o co chodziło. Presja psychiczna? Jest wiele osób, które są psychocznie słabe, ale z drugiej strony, raczej nie wyjeżdżają w nieznane.

naiwność to raz ale też i desperacja nie wiemy jaką finansową sytuacje mają Ci ludzie tu w Polsce

Zobacz , co znalazlam o sytuacji robotnikow budowlanych w Norwegii:

Det kan tilläggas att det kommer utländska firmor från till exempel Polen och Baltikum som har med sig arbetskraft som de förmedlar till olika byggarbetsplatser. Vi har flera rättsfall där anställda systematiskt har blivit lurade på lön och semesterpengar och där oklara bestämmelser gjort det nästan omöjligt att vinna i en rättegång.

Tlumaczenie:

Trzeba dodac, ze przyjezdzaja firmy z naprzyklad Polski i krajow Baltyckich, maja ze soba wlasnych pracownikow, ktorych wypozyczaja do roznych obiektow budowlanych. Mamy wiele spraw sadowych, gdzie okazalo sie , ze te firmy systematycznie oszukiwaly swoich zatrudnionych , nie wyplacajac pensji i zaplat urlopowych. Sposob zatrudnienia robotnikow byl tak zagmatwany, ze prawie nie bylo mozliwe wygrac sprawe w procesie sadowym.

a tu link calosci:,
http://www.arbetaren.se/articles/utrikes20080729

Ciekawe, prawda?

Calego artykulu nie przetlumacze, ale opowiada o wykorzystywaniu zagranicznych robotnikow budowlanych w Norwegii, nawet Szwedow.

Tineczko, o Norwegii to ja pisałam :) Ale zaznaczyłam że pewna nie jestem. Wiem tylko, że w przypadku mojego sąsiada sprawa została załatwiona w sądzie tak jak pisałam, firma pośrednicząca straciła prawo pośredniczenia. Ta sprawa została wygrana in plus.

Widzisz jednak, że nawet Szwedzi są wykorzystywani, choć pewnie u Was bardziej przestrzega się prawa pracy i procedur prawnych.
Są osoby które chcą zarobić za wszelką cenę, niezależnie od konsekwencji.

  Tineczko, ten sam proceder bandycki uprawiają nasi rodacy w kraju, tu na miejscu,  tak wobec rodaków(!!!) jak i obcokrajowców. Tak więc ten typ "buisinnesu" jest znany na całym świecie, przyszedł do nas wraz z upadkiem pie...go komunizmu  i z nadejsciem chuba jeszcze gorszej(!?!?) "demokracji wolnointerpretacyjnej".
  Nie rozdrabniajmy się nad miejscowością, nie jest ważne czy to przedmieścia, czy dzielnica, problemem i tematem jest człowiek i stosunek człowieka do człowieka i na  tym się skupmy, jak i nad rzetelnoscią informacji pod wzgledem merytorycznym : i czy faktycznie te "biedne" Polki można było zmusić do przestępstw tego typu, kradzieży, ja osobiscie wątpię.

  Jeśli chodzi poza tym, o firmy "posrednictwa pracy" to przyszło to do nas tak z zachodu jak i ze wschodu, dla wszelkiej chołoty prowadzącej pasożytnicze życie tego typu i nazywającej się przedsiębiorcami powiedzenie "pecunia non olet" ... brzmi bardzo dosłownie.
 Tylko szkoda, że tym samym utożsamiemy ogół pracodawcow z takimi typami. Chociaż nie wiadomo których jest więcej.

 Sieci handlowe typu TESCO, BIEDRONKA, NETTO i inne, też są takie same: wyzysk do potęgi, płaca na pograniczu zasiłków w porównaniu do wymogów. Spróbujmy zapoznać się z zapleczem socjalnym tych sieci ... Za pracę w niedziele i święta nie ma (jak mi wiadomo!) żadnych dodatków, nie wiem czy dodatki nocne są, umowy przeważnie na czas ściśle określony i rzadko kiedy są przedłużane pracownikom typu pomocnik, układacz,itp...
 Pamiętacie sprawę BIEDRONKI? ... nic się nie zmieniło  w sieciach handlowych.
 A pozostałe branże w kraju ... na palcach jednej ręki można chyba wyliczyć uczciwe firmy w Ojczyżnie naszej.

Tego opóźnienia bym się nie czepiała , bo prawdopodobnie sprawa wyszła na jaw na początku roku , a dopiero niedawno zapadł wyrok ...

To nawet lepiej , bo przed wyrokiem , to byłyby tylko niczym nie poparte spekulacje ( no i w PAP-ie by to nie przeszło :) .

A i jeszcze prosze przeczytac bardzo "kulturalne" komentarze rodakow pod linkiem:)

Dziękuję za wyczerpującą relację. Teraz mam jakby jasność całego zdarzenia.

Ewuniu, nie traktuj moich "wystąpień" (przynajmniej w tym watku), jako jakąkolwiek reprymendę, ale od kilknastu lat(!!!) traktuję wszystkie bez wyjatku wiadomości podawane w mas mediach z mocną niewiarą w rzetelność przekazywanych informacji.
Czasem odpuszczam ta niewiarę znanym z rzetelności zawodowej dziennikarzom.
Stało się tak dlatego, ponieważ zbyt duzo (mowiąc brzydko): szczeniaków, ludzi o niskim morale(!!!), karierowiczów za wszelką cenę w zawodzie dziennikarza, chce zdobyć sławę i robią takie rzeczy za które należałoby walić w pysk takowych, dosłownie sprać mordę i wywalić z pracy, bez prawa dalszego wykonywania zawodu. Jak wiemy prasa to tzw. : "czwarta władza", więc coś znaczy w społeczeństwie i nie może być bezkarna, nierzetelna w działaniu.
Najgorsza rzecz, że i starzy dziennikarze zaczynaja ulegać tej manii szukania sensacji, aby tylko utrzymać się na posadzie, poprzez podawanie niepełnych informacji.
Generalnie przyjałem zasadę: komentować cokolwiek po wysłuchaniu z kilku żródeł i ...po kilku dniach, po przynajmniej częściowym wyjaśnieniu tematu,
a już ba...aaardzo ostrożnie podchodzić do wszelkich sensacji "mrożących krew w żyłach" , gdy "nóż się w kieszeni otwiera".
Pychol

Kaziu piszesz:komentowac po wysluchaniu z kilku zrodel,
Wlasnie kilka "zrodel" podawalo wczoraj ta informacje
ktora potem znalazla sie w necie

Tak , tylko te kilka " źródeł " korzystało z tego samego źródła : PAP

Ja tam nie musze wiedziec czy z PAP-u czy nie wazne ze
mozna to bylo uslyszec i zobaczyc praktycznie wszedzie

No , jak nie chcesz wiedzieć , to nie musisz :)))))))

Reklamy też można zobaczyć i usłyszeć praktycznie wszędzie ...
Można też im wierzyć lub nie :))

Reklama to calkiem inna sprawa ale jezeli taka wiadomosc
rozpowszechniaja wszystkie media to na rzeczy musi cos byc
Spotkalam sie nie raz z tym ze jezeli wiadomosc nie byla sprawdzona to
zawsze to bylo podkreslone przez nadawce a w tym przypadku wszystkie media
mowily zgodnym chorem

Niestety wg mnie informacje prasowe coraz częściej zaczynają przypominać reklamy , podając tylko część prawdy ...

Podana przez Ewę notka jest tego klasycznym przykładem :
na początku jest wyrok sądu - kobieta została skazana za handel ludźmi , drobne paserstwo , ktadzieże oraz grożenie urzędnikowi .
I to są konkrety ...
A dalej co ?
Nic na temat handlu ludźmi i grożenia urzędnikowi .
Tylko sensacja w postaci więzienia w piwnicy ( z pominięciem czasu tego " więzienia " ) i zmuszania do kradzieży pod groźbą ogolenia głowy ...
Czy to jest poważne ?
Wiarygodne ?
Dla mnie nie ...

Czy można ocenić rzetelność i wiarygodność tej notki ?
Uważam , że bez trudu i skłonności detektywistycznych :))))
Wystarczy tylko przeczytać uważnie ...

Tylko w jaki inny sposób można się dowiedzieć z innych źródeł, jeśli te inne źródła nie istnieją?

Tineczka podała to co było u nich w mediach. Jestem w stanie to zaakceptować, ale nie jestem w stanie wcześniej tego przeczytać, zanim Ona tego tutaj nie pokaże.

Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości:
> Kaziu piszesz:komentowac po wysluchaniu z kilku zrodel,Wlasnie kilka "zrodel"
> podawalo wczoraj ta informacje ktora potem znalazla sie w necie

Tylko nie wiem czy zauważyłaś: wszystkie były "powielone" tak więc wg mnie niewiarygodne, na zasadzie sensacyjnej informacji , a nie wiadomosci. Podana była tylko INFIORMACJA O INCYDENCIE W SZWECJI, a nie uczciwe sprawozdanie z wydarzenia, z pełnym i rzetelnym podaniem faktów.

Nie odnosze sie tu do artykulu, odnosze sie tylko do postu, ktory odebralam jako prowokacje...

Otoz, nie dziwie sie Ewce, ze tak zareagowala.
Szwecja jest przedstawiana tutaj na forum przez tineczke, jako kraj idealny pod kazdym wzgledem, w co w dzsiejszych czasach trudno uwierzyc.
Osobiscie nie znam Szwecji w realu (poza ikea i h&m, bez ktorych zyc nie moge:)), nie mam tez bliskich w szwecji, u nas w mediach tez jakos negatywnie nie podpadla. Ja umiem uwiezyc, ze w rozwinietym kraju w ktorym zyje tylko ok. 9mln. ludzi,moze jeszcze "wszystko" funkcjonowac bez zarzutu. U nas w kraju multi-kulti z 83mln ludzi niestety jest to niemozliwe.
Tineczka przedstawia nam Szwecje jako kraj bez skazy (ja tak odbieram) i taki artykul moze byc dla niektorych szokiem, dla niektorych "dowodem", ze w tej Szwecji tez sie cos zlego dzieje..., a ze artykul calej prawdy nie napisal to inna rzecz.

I wyszlo na to, ze znowu nic nie mozna zarzucic tineczce (Szwecji)  :))))))))):)

Niestety, w tym przypadku, zgadzam się z Twoim poglądem na temat Tineczka - Szwecja.

Nie chcę by mi wydrapała oczy w obronie swojej Nowej Ojczyzny , ale może przez to stanie się bardziej wstrzemięźliwa w opiniowaniu obyczajowości społeczeństw w róznych krajach.

Kaziu ale dlaczego 'niestety ' przeciez to dawno jest jasne jak slonce
Mam nadzieje ze Tineczka bedzie bardziej obiektywna czego sobie i Tobie zycze

Kazik, ja nie widze "bledu" u tineczki.
Poprostu niektorzy nie chca lub nie umieja zaakceptowac, ze w Szwecji jest tak jak to przedstawia tineczka.

Ona nie broni swojej ojczyzny, ona przytacza fakty, ktore dla niektorych (np.ewki) sa moze maloprawdopodobne..., ale prawdziwe:)

Ps. Chyba zle napisalam w pierwszym poscie "nie dziwie sie ewce", mialo byc "probuje zrozumiec ewke"...
Przepraszam za nieporozumienie:)

"Tineczka przedstawia nam Szwecje jako kraj bez skazy (ja tak odbieram) i taki artykul moze byc dla niektorych szokiem, dla niektorych "dowodem", ze w tej Szwecji tez sie cos zlego dzieje..., a ze artykul calej prawdy nie napisal to inna rzecz."

Moim zdaniem Tineczka przedstawia nam kraj, tak, jak go widzi. Ja nie czuję, żeby mi narzucała to swoje "widzenie", też mam oczy po to, zeby patrzeć.
Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy że w kraju liczącym ileś milionów osób nie znajdzie się ani jedna nieuczciwa, czy też postepująca niegodnie osoba. Więc dokopywanie Tineczce, kiedy się okazuje, ze akurat ta osoba trafiła do nagłówków gazet jest absurdem.

"I wyszlo na to, ze znowu nic nie mozna zarzucic tineczce (Szwecji)  :))))))))):)"

Dlaczego nie? Tineczka umie czytać. Umie też odpowiedzieć zgodnie z własnym osądem,wiedzą, temperamentem ( o ten temparament chyba chodzi najbardziej, co? ;)))
Tylko zakładanie tematu, który ma być nędzną podpuchą, zamiast we właściwym miejscu napisać "czuję się urażona twoimi słowami" lub coś w tym stylu
jest bardzo niefajne. W dodatku omijane sa odpowiedzi, które "udają", ze nie widzą zaczepki i piszą o problemie.
To widać bardzo wyraźnie jak się temat czyta ciurkiem...

Mnie tez tineczka niczego nie narzuca i nie mam problemu z tym, ze o Szwecji zawsze pisze pozytywnie, ale niektorzy odbieraja jej posty jako ciagle chwalenie sie...i jak to jest w naturze czlowieka, zaczyna go to wkurzac:)

Masz racje, zeby we wlasciwym miejscu napisac, co sie mysli i zakladanie takich prowokujacych watkow tez uwazam za nietakt..., ale! ten watek tez wiele wyjasnil w stosunkach Polsko-Schwedzkich:)), dziewczyny sie "pokojowo" dogadaly:))
 

co do artykulu...

Ewka moge cie "pocieszyc":(, ze problem nie jest nowy i dzieje sie tak nie tylko z Polakami. Przez otwarcie granic, sa wieksze mozliwosci do szmuglowania ludi. Sa to zorganizowane gruby przestepcze, ktore sciagaja ludzi do "pracy".
A tu przyklady:
Bandy rumunskie, przywoza z Rumuni osoby kalekie, chore, matki z malymi dziecmi i kaza im zebrac calymi dniami, obojetnie czy mroz, czy upal, oczywiscie pieniadze sa kasowane przez bosow. Jak ktos malo "zarobi" jest bity itp.

Azjaci, tez sciagaja ze swoich panstw ludzi, ktorzy pracuja w restauracjach azjatyckich,( ktorye u nas sa na kazdym kroku), po 20 godz. dziennie, mieszkaja w piwnicach, komorkach itp.

Nawet w sporcie!
Sprowadza sie afrykanczykow (najpierw w Afryce testuje sie kondycje i "talent"), ktozy biegala na roznych biegach, maratonach, (za zajecie pierwszych miejsc, dostaje sie pieniadze, ktore kasuje "menedzer"), mieszkaja w nieludzkich warunkach...

dziękuję za opinię :) i wyrażenie swojego zdania:)

Myślę, że wszystko już powiedziano. Kłótnie i wycieczki personalne proponuję przenieść na PW. Wątek zamykam
Bahus