Gotuję bo lubię domową kuchnię. Choć w barze mlecznym też czasami coś przekąszę, ale tylko jak jestem cały dzień w pracy. Jeśli nie mam warunków, żeby usiąść spokojnie i zjeść, to wolę nie jeść.
Dzieci mi urosły, więc mam trochę czasu dla siebie, dlatego tutaj jestem. Witajcie.


To moje stworzonko,psinka kochana.

Zainteresowania mam również niekulinarne.
Książki - czytam od deski do deski jak najszybciej (nie lubię seriali). I irytuje mnie jak muszę przerwać czytanie np. z powodu gotowania.
Druty i szydełko - w zimie bardzo chętnie spędzam przy nich czas.

 ponczo dla mojej córki

oraz ubranko dla lampki :)

Poniżej widok z mojego okna w lecie i w zimie:


przed domem zakładam aleję róż, ze względu na wąski i długi podjazd (Jeszcze nie skończona), również latem i zimą:



Lubię moje kwiatki

a jak sie już uporam z porządkami, to pod lasem marzy mi się szpaler z hortensji, tutaj właśnie:

No i od września 2010 mam kota, znajdę Toluś. (*) 27.08.2011 :(

Na komentarze, które nie są pytaniem, odpowiadam na pw. Odpisywanie podziękowań za komentarz pod  komentarzem nie wnosi nic merytorycznego, a staje się mniej przejrzyste :)

 

 Mój blog: http://efkaraj.blogspot.com/ zapraszam :)