Cześć Kochani :)od dłuższego czasu śledzę przepisy z WŻ postanowiłam dołączyć do zacnego grona :D i utworzyłam konto. Z racji tego, że jestem początkująca-jeśli chodzi o gotowanie- mam pytanie w kwestii obiadu na kilka dni--nie mam wiele czasu na gotowanie, a codziennie nie da się jeść tego samego--zainspirował mnie przepis dania na 6 dni http://wielkiezarcie.com/recipe77502.html i chciałabym, żebyście mi coś podpowiedziały odnośnie przygotowywania posiłków--zaznaczam,ze nie mogę mrozić zup, gdyż nie dysponuje zamrażarką;/ nie lubię marnować jedzenia, wiec może uzyskam info.czy można zrobić coś z pozostałości po zupie---za wszystkie cenne rady-Bóg zapłać :) pozdrowionka :)
Edytko !
Migawka z naszego domowej stołówki . Wczoraj ugotowałam rosół trójmięsny ( szpondrer wołowy , skrzydło indyka i dwa potężne udka + dwa skrzydełka + garść żołądków i wątróbek + tona warzyw '' . Wczoraj i dzisiaj było to samo .. nam to nie przeszkadza czyli rosół z makaronem i mięso gotowane przysmażone do tego była kapusta czerwona z jabłkiem ..
Rosół wspomniałam z mięsem, elementy kurczaka zjedzone zostało skrzydło indycze i wołowina . Oba te mięsa skręcone doprawione z pieczarką przesmażoną cebulka wylądują jako farsz w krokietach , na pozostałym rosole zrobię barszcz czerwony .. Ot i moja domowa kuchnia zimowa .
Aaaa z aromatycznych warzyw w towarzystwie jajka , kukurydzy , ziemniaka i ogóreczka chrzanowego zrobię sałatkę jarzynową .. .
krokiety i sałatka-super pomysł--dziękuje za podpowiedź:* :)
Robię bardzo podobnie. Mięso i warzywa z rosołu można też wykorzystać jako farsz do pierogów, pasztecików, pyz lub na pasztet.
Czasem jeszcze z rosołu robię galaretkę drobiową, wystarczy pokroić mięso, dodać marchewkę, groszek, żelatynę i już! Kolacja lub śniadanie gotowe.
Zupki gorące można wlać do słoika zakręcić i jak wystygną do lodówki. Mam w lodówce pieczarki smażone ale jak puściły wodę to ją zlałam pieczarki usmażyłam na oliwie dodałam sos i gorące do słoika jak ostygną do lodówki potem tylko śmietana z mąką i jest sos z pieczarkami.
takich flaczków jeszcze nie jadłam, a na pewno spróbuje :) dziękuje :)))
a dania robione w naczyniu żaroodpornym,piekarniku?..może dysponujecie przepisami--chodzi mi o dania które robią się "same".--- Męczę was trochę,ale udzielacie złotych rad:) dlatego pytam :))))
rozczaruję Cię kochana... SAME to robią się gotowce, do kupienia w każdym markecie np: pizza lub inne mrożonki. Żeby obiad był naprawdę smaczny trzeba troszeczkę się postarać... satysfakcja gwarantowana
hehe :) takich gotowych dań moj organizm nie toleruje hehe :) kiedys testowałam gotowy sos do spagetti z pudliszek---niestety nie umywa się do domowych, przygotowanych własnoręcznie :) Renatko jestem ambitna i miałam na myśli nie tyle mrożonki, gotowe dania instant, a dania smaczne, ktore szybko się przygotowuje..i np. pomysł z rosołem mnie urzekł :) lub pomysły koleżanek :)
rozczaruję Cię kochana... SAME to robią się gotowce...
Oj przepraszam, Reniu, ale kurczak z warzywami Glumandy http://wielkiezarcie.com/recipe20524.html naprawdę robi się sam :)))
Albo ta karkówka http://wielkiezarcie.com/recipe11016.html.
rozczaruję Cię kochana... SAME to robią się gotowce... Oj przepraszam,
Reniu, ale kurczak z warzywami Glumandy
http://wielkiezarcie.com/recipe20524.html naprawdę robi się sam
:))) Albo ta karkówka http://wielkiezarcie.com/recipe11016.html.
Cytat z przepisu:
:))) No warzywa same się nie robią :)))
Ale kurczak sam, no bo przecież natarcie go solą, to żadna praca :)
A żeby całość się sama zrobiła, zawsze można użyć mrożonych warzyw. Choć nigdy tak nie robiłam , bo obranie warzyw i pokrojenie ich nie uważam za pracochłonne.
Myślę, że autorka pisząc, że potrzebuje przepisów na dania, które same się robią, miała właśnie takie tego typu na mysli. Choć dopuszczam myśl, że mogę się mylić :)))
Potwierdzam, ten kurczak Glumandy to genialne danie, które robi się samo i jest przeeeesmaczne.Uwielbiam je. No wiadomo, że warzywa trzeba obrać, pokroić, ale to trwa chwilkę, a potem do naczynia i tylko czekasz, aż będzie gotowy. Dzięki Glumando! Jeśli na WŻ byłby konkurs na najlepsze danie przy małym nakładzie pracy -wygrałby na pewno ten kurczak.
Myślę, że autorka pisząc, że potrzebuje przepisów na dania, które same
się robią, miała właśnie takie tego typu na myśli.
Tak anusia właśnie chodziło mi o proste,smaczne dania, które szybko się robi..także gdybanie,że żadna potrawa sama się nie zrobi, bo marchewka, ziemniak się sam nie obierze---takie rzeczy to "oczywista, oczywistość";) słowo SAMO było napisane w cudzysłowiu --- także, czytajcie ze zrozumieniem ...
Moze wybierzesz cos z tego:
http://wielkiezarcie.com/recipe16324.html i np bagietka do tego
kotlety mielone w ziemniaczanej kołderce http://wielkiezarcie.com/recipe17702.html
potrawa kuleczki http://wielkiezarcie.com/recipe51764.html miesne kuleczki mozesz przygotowac dzien wczesniej wieczorem, zreszta cala potrawe
kurczak na kiszonej kapuscie http://wielkiezarcie.com/recipe4165.html , robiłam z roznych czesci kurczaka, pałeczek, skrzydelek i piersi kurczaka (ktore moj maz tylko je)
klopsiki z kalafiorem w serowym sosie http://wielkiezarcie.com/przepis41790.html , tez mozna klopsiki dzien wczesniej przygotowac
tyle różności, które pięknie się prezentują i pewnie smakują, nooo super, ciesze się, że mi je kochana podrzuciłaś, już wszystko znalazło się w ulubionych,a niebawem zabieram się za testowanie :) wielki dzięki!:)
W dni glupawki ;) nie mam wiecej niz 30 min na przygotowanie obiadu, wtedy u mnie najcześciej goszczą:
mrozonka warzyw, drob podsmaOny + brązowy ryż (na 2 dni jak znalazł)
rosół -pozniej stanowi świetna bazę do zupy
makaron razowy z pesto posypany tartym parmezanem (pesto moze do 4 dni postać w słoiku)
gotowane ziemniaki + jajko sadzone + kalafior/brokul ; kolejnego dnia to samo z ziemniakami podsmażonymi
kotlet mielony z ziemniakami, surówka jeśli zostaje podaje np. Z sosem pieczarkowym i kopytkami albo robię
spagetti rozdrabiajac miel.
U mnie na dwa dni jest zawsze zupa, kurczak pieczony, kotlety mielone.
Zazdroszczę wszystkim, którzy mogą gotować na 2 dni. Można: fasolkę po bretońsku z pieczywem/ziemniakami, gar rosołu, oczywiście mnóstwo zastosowań. Zupa jednego dnia, drugiego krokiety z mięsem z zupy, sos boloński, do makaronu-dodajesz fasolkę, chilli i w tortillę...
Ja właśnie ugotowałam dwa sosy: pieczarkowy i pomidorowy z kuleczkami z mięsa mielonego (a robota żadna). Będę zamiennie do kotletów ziemniaczanych (pyry się właśnie gotują), potem do klusek. Gdyby się uprzeć to różne obiady nawet na 4 dni.