Bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź:) Dam znać jak wyszło.
Till,o jaką paczkę wiórków chodzi?100 czy 200g?i przepis jest na dużą blachę(25x35)?i jeszcze mam pytanie,czy jest to ciasto raczej suche i wymaga ponczowania czy bardziej wilgotne?dzięki za inf.,bo zamierzam zrobić to ciacho:)
Bardzo Ci dziekuję za cierpliwe odpowiedzi.ja też do wszystkiego używam Piątnicy,ale polewę zmiksowałam,więc może dlatego była mniej gęsta.następnym razem podduszę jabłka i mam nadzieję że efekt będzie jak u Ciebie na zdjęciu:) Ale musze przyznać,że tamta szarlotka,w której smietana wpadła do środka została błyskawicznie zjedzona i była bardzo dobra:)))
Nutello,a może cos źle zrobiłam z tą polewą.Napisz,czy wystarczy wymieszać jajka i śmietanę łyżką czy trzeba mikserem? i jeszcze,jakiej używasz śmietany,bo może to ma jakieś znaczenie?zdjęcie tego ciasta jest tak apetyczne,że muszę jeszcze kiedyś spróbować.
Kiedyś, na początku "sezonu szarlotkowego" skusiłam się na to ciasto,ale niestety coś nie tak z polewą wyszło.Było jej nie za dużo i cała wleciała mi w jabłka.Na wierzchu została tylko na malutkim kawałeczku,a tak to cała wpadła do środka.Dodam,że nie poddusiłam jabłek,tylko dałam surowe.to przez to?chciałabym spróbowac jeszcze raz ale tak żeby bylo jak na zdjęciu:)
Dano,zastanawiam się jeszcze, czy zamiast ciasta można dać np.biszkopty albo nic nie dawać?to ciasto jest konieczn?rozumiem,że masa jest rzadka,ale jak wyłoże blaszkę papierem to może wystarczy?pytam,bo nie przepadamy za sernikiem na cieście.dziękuję za pomoc i przepraszam za ciągłe pytania:)
Dano dziękuję za informację.zastanawiałam się czy na dużą prostokątną blachę wystarczy masy serowej.nie chciałabym aby wyszdł taki niski i mizerny:) jak upiekę dam znać.
Dano,a na jaką blaszkę jest ten przepis.Czy na duża tortownicę (średnicz 26-28cm) czy na prostokątną 25x35.Mam ochotę na ten serniczek i nie chcę zepsuć:)
Nutella,a blacha prostokątna,czyli taka 25x35 czy mniejsza?w piątek zamierzam upiec tą szarlotkę i nie chcę wpadki :)
A na jaką blachę jest to ciasto?na taką dużą prostokątną czy raczej trzeba robić na mniejszej?
Mam pytanie,bo przymierzam się do tych bułeczek:czy nadaje się to ciasto do zrobienia jagodzianek,czy raczej nie,bo owoce puszczą pewnie sok.mam ochotę upiec drożdżowe jagodzianki,ale boje się zepsuć:)
Ja znowu zrobiłam,tym razem z wisniami i super,bo jest lekko kwaśne,ale dzięki temu w sam raz na upały,bo nie jest mdłe.a galaretkę rozpuszczam w o,75 litra wody-rozpuszczam 2 torebki,czekam aż zaczną tężeć (wkładam do zamrażalnika) i wykładam na owoce.nic nie wpada w ciasto,wszystko zostaje na wierzchu.ale ciasto musi być oczywiście ostudzone.
Ja ostatnio zrobiłam z malinami i też super.idealne na upały i szybciutkie.nawet mamie,która nie przepada za słodyczami bardzo smakuje i się dopomina,żeby zrobić.
A ile ma się piec to ciasto?
a mam pytanie:czy można zrobic to ciasto z mrożonymi owocami(truskawkami lub wiśniami) czy raczej nie bardzo bo mrozone owoce mogą byc za mokre?