Droga Basiu, jeszcze nigdy nie piekłam nic z makiem i mam pytanko: czy mielony mak to znaczy,ze kupuje ziarenka i przepuszczam przez maszynkę?:)
Mam wielką ochotę na to ciacho, więc jak tylko będzie chwilka czasu......
Hmyyy....mam pytanko-to masło ma być rozcierane na zimno czy po roztopieniu? Bo mi wyszło coś, czego lać się na pewno nie da, właśnie siedzi w piecu i boję się, że będzie zakalec.....napiszę, czy się dało zjeść
Sa najpyszniejsze, zgadzam się;)Do obiadku, do kanapeczek i na zakąskę;)Ja robię tak,że zostawiam je na tydzień -syczą i trochę sie ulewają.Po tygodniu dokręcam słoiki i już mogą stać;)
Spróbuję z przyjemnością,mój mężuś uwielbia ruskie,ciekawe,czy te mu posmakują:)
No i dołączam do grona zakochanych w tej wspaniałej babeczce :-) Pycha, pycha i...taka prosta!
No skoro to przepis dla początkujących to w sam raz dla mnie ! Jeszcze dziś w nocy umieszczę wszystkie składniki w ciszy i niech sie dzieją czary, o jakich tu wszyscy mówicie !!!
Własnie zrobiłam, fajny, prosty przepis,tylko za mało słodki. Czy jak zamiast 1/2 łyżeczki cukru do ciasta dam tak z pół szklanki, to się uda?