Pączki wrzucam na bardzo rozgrzany olej ale potem juz zmniejszam troche gaz. jesli chodzi o ilość to ja zrobiłam je dosyć doże mniej więcej takie jak sklepowe wiec nie było ich dużo ok.15 dawno ich nie robiłam wiec nie pamietam dokładnie. pozdrawiam
ciasteczka pyszniutkie i fajnie mozna z nimi pokąbinowac i nadawac rozne kształty. pozdrawiam