pierwszy raz robiłam kapuśniak...o losie..... poezja smaku, domownicy zachwyceni :-)
Dziękuje Autorce... no i Teściowej :-) pozdrawiam
ojej...BOSKIE - to mało powiedziane, zanim usmażył się pierwszy juz był zjedzony :-) wygląda tak pięknie....a jak smakuje.......POEZJA ,dzięki i polecam