Ludzie to cudo jest super pyszne! Zrobiłam je na Świeta i wstyd sie przyznać ,ale 3/4 Stefanki pochłonełam sama.Poprostu nie mogłam sie powstrzymać.Dodam tylko ze zamiast maczać herbatniki w mleku,maczałam je w mieszance herbaty ze spirytusem.Na sylwestra robie następną stefanke.
Jestem w trakcie przygotowywania tej wędlinki.Stoi w garnuszku na kuchence.Jutro kolejne gotowanie.Nie miałam czosnku w ząbkach więc dodałam taki granulowany.Do marynaty dodałam i majonez i musztarde(francuską bo bardzo lubie gorczyce).A czy mozna takie mięsko,pokrojone w plastry i pieknie udekorowane pokryć galaretą?A może by zwinąć plasterki tego mięska w rulonik i faszerować jakims fajnym nadzieniem lub sosem.Próbował ktoś?