Właśnie się pasteryzują :) Malinki po 3,50zł, to trzeba było kupić ;) na zimę się przydadzą i będą jak znalazł. Zobaczymy tylko, czy nie za mało, albo czy nie przesadziłam z cukrem :) Dziękuję za przepis... ponownie ;)
Mam pytanie. Nie odciskamy, to znaczy, że te warzywka gotujemy z tą garścą soli i tą wodą, którą zapewne puszczą?
Przepis wydaje się bardzo ciekawy, mam cukinię, może wypróbuję, tylko proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
Ale ogólnie, dobry pomysł na wycinanie kliseczek z foremek do ciastek :)
O, fajny przepis, na pewno wypróbuję :) Tylko muszę ugotować w zupie duuużo warzyw, żeby coś została, bo mój chłopak, zawsze wcina wszystkie ;)
Ja robię też ziemniaczki, ale faszerowane mozarellą wymieszaną z wyciętymi środkami tych ugotowanych ziemniaków, z ketchupem i pieprzem. Są pyszne, dlatego sądzę, że te też są super :)
A i zmotywowałaś mnie, żebym i ja wrzuciła swój przepis na WŻ z tymi moimi ziemniaczkami ;)
Dam znać, kiedy zrobię te :)
Dzisiaj je zrobiłam :) Narazie o smaku ogórków nie mogę się wypowiedzieć, dopiero jak postoją i oczywiście jak je spróbujemy ;) Ale zalewa zapowiada się całkiem nieźle ;) Nie było jasne jak dodać do zalewy cebulę, więc pokroiłam ją drobno w kosteczkę , później po troszku nałożyłam do każdego słoiczka. A na 2 szklanki octu wzięłam 3,5 szkl wody i tak jak radziłaś mniej niż 3 szkl cukru (a dokładnie 2,5). Dzięki temu przepisowi użyłam pierwszy raz kurkumy i jestem pod wrażeniem :)
A, i chyba za cienko pokroiłam ogórki :P zobaczymy.
No i zrobiłam też eksperyment, bo zostało mi zalewy i 3 malutkie słoiczki zrobiłam z samą papryką, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dziękuję za przepis.
Dziękuję :) W takiem razie zrobię jutro, jak uda mi się kupić ładne malinki na ryneczku ;) :)
Ja dziś nie mogłam, ale dałam mamie ten przepis, ona dzisiaj wyczarowała te super goferki :) POLECAM. Są chrupiące, w sam raz słodkie... IDEALNE :) Mama dodała tylko szczyptę soli :P
A ja mam pytanie. Do czego można ich później użyć? Domyślam się, że do ciasta, do deserów...? Do czego jeszcze? I czy nie są za słodkie?
Dziękuję :):)
a można wiedzieć, jak zrobiłaś takie śliczne wzorki :) Podoba mi się i wypróbuję ten koktail na 100% :)
mam pytanie, w składnikach jest podany 1 budyń... one są przewaśnie na 0,5l mleka. A w przepisie piszesz, że użyłaś słodką chwilę, która jest na 175 ml. To ile ma być budyniu?
Ojej, jakie fajne kabanoski :) Wypróbuję ten przepis, dzięki :)
Ja piekłam w tortownicy o średnicy 18 cm, ale z połowy porcji. To są składniki na większą tortownicę (25cm)
Moje niestety nie upiekło się po środku :( Ale to na około było bardzo dobre :P Spróbuję jeszcze raz, bo myślę, że może położyłam zbyt wiele czereśni... :) w każdym razie polecam