Ja do środka wkładam jeszcze białą kiełbasę lekko obgotowaną a cebulkę kroję w kostkę i smażę razem z boczkiem i słoniną. Zamiast boczku surowego można pokroić wędzone podgardle lub wędzona pachninę a wtedy jest całkiem inny smak. Na pólnocnym Mazowszu potrawa ta nazywana jest NYGUS.