no i znów nici :) podjęłam kolejną próbę i znów zakalec, poradźcie... co robie źle?
a mnie się nie udało, buuuuuuuuu, wyrosło przepięknie w piekarniku jak wyjęłam to opadło paskudnie i do tego jeszcze wyszedł okropny zakalec, po całości, co zrobiłam źle ...? buuuuuuu