Kola, dziękuję za opinię i cieszę się że smakował..... co do tego czy za słodki to kwestia smaku,ja też czasem dodaje mniej cukru ale tak miałam w przepisie :-) pozdrawiam :-)
siuuuuup..... do ulubionych ;-) wesołych świąt
Kola może być każdy serek :-)
Iwcia ciesze sie ze smakował:-) pozdrawiam
Dorka.....ciesze sie ze sie udało:-) zreszta w Twoim wykonaniu nie mogło być inaczej....dziękuję za zdjecie i komentarz :-)
Dorka wysłałam Ci priv :-) pochwal sie jak zrobisz :-)
Anulka ...ale jak genialnie smakuje, naprawde nie wyobrażałam sobie że z serków homo można zrobić takie cudo :-) zapraszam do wypróbowania przepisu :-)
Kate dokładnie tak.....wszystko wygniecione dłonią :-)
Zuzanna....serki mogą być małe...takie po 150 -200 g....ostatnio robiłam z 500 g serka na sernik 0% i też wyszło rewelacja (właściwie to ten ze zdjęcia jest na serku 0% )
Pozdrawiam dziewczyny :-)
i ja się dołąćzam do grona fanek tego przepisu:-) niesamowity smak , będę do niego wracała,dzięki :-)
Rose...ja raz w pośpiechu, myślałam już o konsumpcji przed wstawieniem do piekarnika, też nie dałam na wierzch ciasta ale smaku to nie zmieniło....wciąż była OBŁEDNA ;-)
Cieszę się że przepis Wam zasmakował :-) miłego wieczoru życzę wszystkim :-)
no i widzisz ....jak się chce to się szuka sposobów....sos ląduje w ulubionych :-) pozdrawiam
P.S... nie ma sie tu czego bać, a jak sie nie wie trzeba pytać ;-)
szkoda że nie ma zdjęcia bo to działa na zmysły dodatkowo , ale dziś właśnie Smakosiu robię Twoje danie....jak zostanie coś zanim chwyce aparat to zdjęcie będzie :) pozdrawiam
chyba Cie nie lubie ;-)
uzależniłam się od Twojego sernika :-)
a dziś robię z galaretką....chyba wyjdzie ?
pozdrawiam :-)
P.S- to na początku to taki żarcik :-)lubie Cie ...właśnie za ten sernik
no to i ja pokusiłam się na to cudo :-) dodałam olejek pomarańczowy dla świątecznego aromatu,stygnie blok w lodówce..... już teraz masa smakuje wybornie :-)