rzeczywiście zebra fantastyczna!!!wspaniale wyrosła !!!nie jest sucha i zbita
bardzo polecam.i dzięki za przepis
zrobiłam dzisiaj ze śliwkami i jest przepyszne.troszke za dużo przypiekły mi się boczki,ale odkroiłam .super dla kobiet z brakiem czasu .mnie też wystarczyło 40 min.polecam
podpowiedzcie jak wychodzi wam ten piękny okrągły wzór.mnie nie wyszedł,ale ciasto pycha.
twoje kawowe przysmaki odpowiadają mi w 100%-wszystkie
Bogu-podpowiedz mi jak nasączasz biszkopt pączem??dzięki
inka21 no są naprawdę wypasione!!!dołanczam do grona zwolenników dzięki pozdrawiam
dołanczam do grona zwolenników PYCHA
Dobre rady zawsze w cenie.Ja mieszkam w Szwecji i tu nie ma sera pierogowego,więc też zawsze robię większą ilość i mrożę.Świeżo zrobione obgotowuję parę minut,potem podrzucając mieszam z odrobiną oleju,po czym wkładam do pojemników i mrożę.Gdy mam ochotę wyciągam i wkładam do gotującej,słonej wody całą bryłę sklejonych pierogów.Ważne,żeby ich nie mieszać.One zawsze same się rozchodzą.Na początku też mi pękały,ale mama poradziła mi ten sposób i super działa.pozdrawiam.