Ja też czesto robię pieczone ziemniaczki, tylko bez przypraw. Potem takie ziemniaczki polewam sosem( super, polecam- sok z cytryny, łyżka musztardy, sol, pieprz- wszystko ubijam trzepaczka, a na koniec dodaję jogurt grcki lub naturalny, łyżke majonezu i troszkę śmietany 18%) , a na koniec posypuje posiekaną natką z pietruszki, szczypiorkiem lub czym mam(świeżymi!) . Podaję takie ziemniaki do mięs,ale też są bardzo bez żadnych dodatkow.
Pozadrawiam
Polecam przepis! Ja dodałam jeszcze tabliczkę pokruszonej czekolady i wyszły wyśmienite! Też trudno mi sie formowały, ale robiłam recznie kulki i potem je na blaszce spłaszczałam.