Tak chwaliłyście, to spróbowałam zrobić ciasto z tego przepisu i... wyszło takie sobie. Wracam do swego sprawdzonego przepisu, który innym polecam: 400 ml (duży kubek) maślanki i 500 g mąki. I to wszystko. Nie jest skomplikowany, więc nie ma opcji, by nie wyszedł. Ciasto jest super plastyczne, wałkuje się na grubość 0,5 mm,a po ugotowaniu jest cudowne w smaku i rozpływa się w ustach. Musicie spróbować. Pierogi się lepią bez problemu, nie rozklejają, w ogóle super przepis. Uwaga: tylko do pierogów gotowanych. Do pieczonych się nie nadaje; są twarde i szybko robią się jeszcze twardsze.
Ile tego ajerkoniaku wychodzi (w ml) z tego przepisu? Bo nie wiem, jakie butelki przygotować ;)