Piękna :)
Ja robiłam z 1kg śliwek i też do głowy przyszło to pytanie :) Ja gotowałam 1/3 tego czasu :)
No tak, pyszne. Polecam bardzo! Tak jak wspomniałaś - połączenie rogalików i drożdżówek. Ciasto bardzo łatwo się wyrabia i wałkuje. Wyszło mi 22 szt., parę z nutellą - również polecam. Następnym razem zrobię od razu z podwójnej porcji, bo z jednej to sama byłabym w stanie wszystkie spałaszować i to zaraz po wyjęciu z piekarnika :) Radzę pozostawić chwilę do wyrośnięcia, bo druga partia, która chwilkę poleżała wyszła znacznie lepsza. Dzięki za przepis!
Idę robić ciasto :)
Dodam jeszcze, iż wydaje mi się, że to zależy od owoców - czy są soczyste. Bo jeśli puszczają za mało soku to robi się problem z rozpuszczeniem cukru.
Też miałam problem z dużą ilością cukru. Ale w większości przypadków potem się rozpuścil. Mogłaś poczekać parę dni :)
Jednak faktycznie - potem pisze o wódce - to już nie wiem... Prawdopodobnie dodaje się do spirytusu wody - ile się chce - w zależności od tego jaki mocny trunek chcemy uzyskać. Tak czy siak na pewno wyjdzie dobre - byleby nie za mocne ;)
Właśnie niżej ma być przegotowaną wodą (przepłukać owoce), a wcześniej spirytus wymieszany z wódką :) wg mnie...
Dobry pomysł :) Ja znowu dziś odłożyłam chleb do suszenia...
Mnie się zdaje, że miało być "spirytus zmieszany z wódką"...
Ostatnio wszystko mi się marnuje, najbardziej właśnie pieczywo i wędliny, a i ser żółty już trochę leży ;) także na pewno wypróbuję.
Mi też troszkę to filtrowanie zajęło i również 2 razy przepuszczałam. Dodałam znacznie więcej cukru i faktycznie jest nieco przesłodka, ale co tam :)
Mi też troszkę to filtrowanie zajęło i również 2 razy przepuszczałam. Dodałam znacznie więcej cukru i faktycznie jest nieco przesłodka, ale co tam :)
Misia2004 - rozumiem, że to co wyjdzie po zasypaniu cukrem również dodasz? To jest bardzo dobry sposób na wyciśnięcie wszystkiego, co się da z owoców. Ja wyciskałam zwyczajnie i wiele nie wycisnęłam ;) Moja już przefiltrowana niecałe 2 tyg. temu. Troszkę zostało, nie zmieścilo się do butelek i popijam po kieliszeczku :) dobra, ale czekam gdy będzie jeszcze lepsza.
Mniam mniam :)