Wczoraj była robiona na kolację. Świeża, chrupiąca i lekko pikantna. Dodatkowo uwielbiam sosy z musztardą więc jak dla mnie dopełnienie idealne :)
Będą robione na pierwszego w tym roku grilla (razem z sosem diabelskim). Mam nadzieję, że się sprawdzą i nie będzie to ich pierwszy i ostatni raz ;)
Wczoraj było robione. Wychodzi pyszne, leka i orzeźwiająca potrawa. Jak dla mnie można jeść i tylko kuskus, ale może być też dodatkiem do np. kurczaka (tak było u mnie) - sprawdziło się idealnie :) Znajomi chwalą, wszystkim smakuje :) Ja użyłam soku z połowy cytryny i myślę, że jest to ilość idealna.