Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika marinik

Komentarze otrzymane przez użytkownika marinik

rawa111

(2005-07-21 16:31)

właśnie ogóreczki zrobiłam są naprawde bombowe,piwko do nich koniecznie,będzie powtórka .

Lucyna

(2005-07-15 23:18)

zrobiłam te ogóreczki, naprawdę SUPER!Jutro kupię znowu 3 kg ogórków i zrobię je jeszcze raz.Naprawdę dzięki za świetnty i oryginalny przepis.

mati2

(2005-07-15 14:00)

mam pytanie , czy można je przechować nie pasteryzując na zimę?

kamaxyz

(2005-07-15 12:16)

zrobiłam efekt piorunujący, poprostu znikły , a jak przyniosłam dzisiaj do pracy koleżanki wydały okrzyk oj!!!! jak to zrobiłaś!!!!, oczywiście podałam przepis
polecambkamaxyz

strzelec4

(2005-07-08 20:21)

A wody to niepotrzeba do tego specjału

emika

(2005-07-06 13:38)

zamiast ogorkow uzylam cukinie i tez mi bardzo smakowalo

alman

(2005-07-03 14:01)

Bardzo smaczne! Też użyłam tarki, bo nie chciało mi się kroić.

mintak

(2005-06-30 12:26)

Przepis super - ogórki i marchewkę starłam na tarce z dużymi oczkami - wyszedł bardzo gęsty sosik.
Na końcu dodałam zieloną pietruszkę.

emssa

(2005-06-28 12:11)

czy te pulpeciki sie panieruje w bulce

klio

(2005-06-28 10:28)

Mały się zajadał aż mu się uszy trzęsły! Przepis na stałe zagościł w mojej kuchni :)

gancia

(2005-06-20 12:35)

Mniam, mniam robiłam już kilka razy i chyba mi się nie znudzi :)) Najlepsze z makaronem.

bonti

(2005-06-08 15:57)

Zrobiłam jesienią (ściśle wg przepisu) kilka słoików wyszło znakomicie, smakowało wszystkim...nawet mój wujek Bahus chwalił. Ale po degustacji powiedział...smakuje jak Adżika Marinika. A nie wiedział, że to z Twojego przepisu

alman

(2005-06-07 15:01)

Oczywiście, że możesz pominąć ostre papryczki. Robię adżikę /wg przepisu znalezionego na necie - chyba ma dopisek przepis od Niny prosto z Moskwy/, znakomita! I tam nie ma w ogóle ostrych papryczek.

alman

(2005-06-07 09:03)

Dziś rano włączyłam telewizor i trafiłam przez przypadek na program "Kawa czy herbata" nadawany tym razem z Ustrzyk Górnych /Bieszczady/, a w nim m.in. na potrawy regionalne z tego rejonu. Co prawda nie widziałam przygotowywanych potraw, ale informowano kto pierwszy zadzwonił i udzielił prawidłowej odpowiedzi na pytanie : co to są knysze? Odpowiedż prawidłowa brzmiała : knysze są to pierogi smażone w głębokim tłuszczu.
I to jest zapewne to, bowiem kotlety rzeszowskie w podanej wersji nie są znane ani w Rzeszowie ani w okolicy, ale też knysze kojarzyły mi się zawsze z dużymi "pierogami" /bułami/ z ciasta drożdżwego, pieczonymi w piekarniku /chyba ktoś o tym opowiadał, może moja babcia? ale nie z tego regionu/.
Pozdrawiam.

alman

(2005-05-26 21:28)

Zrobiłam. Dobra ! A skoro jeszcze maj trwa, czy można jeszcze je zerwać i zalać, czy już mimo wszystko są za stare?

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij