po kawałku
A chrzan to ma być po kawałku do słoika czy tarty ?
Przepraszam, ale urlop mnie odciął od cywilizacji. Jeśli jeszcze to coś pomoże - to oleju dodajemy po łyżce do każdego słoika, jak już wszystko będzie włożone, na koniec przed zamknięciem.
a w którym momencie dajemy olej bo w przepisie nie ma kiedy no i na te składniki podane ile dać oleju?
Zrobiłam dokładnie według przepisu, są bardzo smaczne. Otworzyłam słoik po 3 dniach, żeby spróbować i wiem, że jeszcze dorobię. Są słodko-kwaśne, leciutko pikantne.
Ogórki są przepyszne i wiem,że odtąd będę robiła je co roku. Smakują wszystkim i przepis na nie rozchodzi się błyskawicznie we wszystkich możliwych kierunkach
Tak, te ogórki są rewelacyjne ale czy ktoś pomyślał ile idzie cukru do tak małaj porcji, aż 40 dag.
kochan, tego nie da się czytać...
Zalewałam ciepłym jak też i zimnym płynem. Jednakowo dobre (próbowałam po 2 dniach od zrobienia). W tym roku nie robię korniszonów, tylko właśnie takie. Polecam. Przepis powędrował w świat...
dopiero teraz odpowiadam (urlop :) , ale pewnie już sami wypróbowaliście - zalewam ciepłą zalewą i pasteryzuję pokrywką do góry (nie odwracam do góry nogami); myślę, że zalewa może być również chłodna, bo przecież nabiera temperatury podczas pasteryzacji. smacznego!
Czy ogórki zalewamy gorącym płynem, czy może być chłodny?
mam pytanko:) czy słoiczki podczas gotowania mają być ustawione pokrywką do góry nogami czy normalnie?
Te ogórki są rewelacyjne, mogę je jeść kilogramami!!!!!!!!!