Bardzo fajny pomysł aby dodać czekoladę do biszkoptu a ja nigdy o tym nie pomyślałam. Na pewno go wyprobuje!!!
Witam Dawno nie jadłam tak pysznego ciasta,dziękuje za cudowny przepis
Upiekłam placek i jest pyszny, ciasto wg tego przepisu jest bardzo kruche, nooo wspaniałe. Jedynie pianę, najpierw ubiłam z odrobiną soli (lepiej się ubija) potem dodałam cukier i dalej ubijałam, a gdy piana była juz wyraźnie gęsta i twarda dodałam budyń. Placek wyszedł przepyszny, nie spodziewałam się, że takie skromne dodatki (kisiel, budyń) mogą tak zmienić smak zwykłego jabłecznika. Suuuuuper, na 6 z +. Ciekawe jak wpadłaś na taki pomysł?
ciasto pycha faktycznie. Rodzinka zadowolona. Nie miałam jasnego budyniu to dałam czekoladowy.
Dzieki Goja, nie zdążyłaś ale ciasto się udało, chociaż pianę ubiłam z normalnym cukrem, póxniej dodałam budyń i tez chwilkę ubijałam.
Dziękuję za super przepis, rodzinka się zajadała bo ciacho naprawdę pyszne. Do jabłek dałam kisielu pomarańczowego a pianka z budyniem bananowym.
Otomoje dzieło:
Nie wiem, czy zdążyłam, ale ... najpierw ubić pianę, a później wymieszać ją z cukrem pudrem.
mam pytanko, czy ubitą piane wymieszac z cukrem czy ubić niałka z cukrem? Bardzo proszę o rychłą odpowiedź bo ciasto już czeka w lodówce ;-)
r e w e l a c j a !!!!
Wspaniałe ciasto pychotka
Naprawde swietny przepis na biszkopt. Ja pieklam go w tortownicy o sr. 26 cm i piekny mi wyrosl, wysoki, bez problemu mozna go przekroic na 2 albo i na 3 placki, no i w moim torcie prezentowal sie bardzo efektownie w towarzystwie ciemnego biszkopta i bezowej masy. Polecam goraco i dziekuje Goi za super przepis.
dzięki za przepis-wypróbuję,dodaję do ulubionych coby nie zagubic
najlepszy jabłecznik jaki jadałam
az wstyd sie przyznac ze zjadalam prawie cały sama
ale kobietce w ciazy wszystko wolno
pozdrawiam, polecam i dziekuje
Dałam za mało proszku więc nie wyrósł zbyt mocno ale w smaku-rewelacja! To będzie mój ulubiony przepis na biszkopt.
Zaraz zrobię i napisze jak wyjdzie:) Ciasto będzie naturalnie z truskawkami i galaretką ;p
Poradziłam sobie. Na połowę porcji dałam 1 i 1/2 łyżeczki proszku. Upieklam w tortownicy o srednicy 21cm. Na przyszlosc z mniejsza iloscia ciasta zrobie. Piekłam 40 minut w temperaturze 180 stopni, program gfóra dół. Polecam.