Dodam jeszcze, że gdy chcemy więcej sosu pomodorowego, to po usmażeniu cebulki z wędliną , podaniu przecieru pomodorowego, dodaje odrobine mąki. Podsmażam i rozprowadzam uprzednio zlanym wywarem z ugotowanej fasoli. Pycha sos!!!
Fasolka wyszła bardzo pyszna i smakowała wszystkim. Taka oryginalna bez udziwnień. Najlepsza była następnego dnia. Pozdrawiam
mniam mniam. właśnie podjadałam prosto z garnka. smaczniutka! też dodałam troszkę mąki.
Rewelacja!!! Danie proste i dość szybkie do zrobienia:) Moja fasolka gotowała się tylko 40 minut i była mięciutka:) Tego jedzonka chyba nie da się popsuć, robiłam pierwszy raz i wyszło mi od razu pyszne!!:) (a dopiero uczę się gotować:)) Ja też dodałam mąki żeby było bardziej treściwe, nie sądziłam że można zjeść tyle fasoli:/ Mówie o mężu:P Polecam, przepis wchodzi na stałe do mojego repertuaru:D Dziękuję i pozdrawiam:*
Pyszne, ja jeszcze zatrzepałam troszkę mąką by było bardziej gęste, ale pychotka, mój mąz wczoraj trzy miseczki wrzucił na ruszt :)
kurczak pyszny-mialam niespodziewanych gosci 8 paleczek z kurczaka(nozek) i zero pomyslu:)
panierke zrobilam inaczej -do bulki dodalam pokruszonechipsy parykowe i cebulowe , i dalam wiecej papryki no i startt zolty ser:)
pyycchha:)
dziekuje:)
wczoraj podałam kurczaka też na ciepło, bardzo dobry, następnym razem chyba przyprawię go ostrzej np. czosnkiem, ktory bardzo lubimy,wrzucam nieobrane ząbki czosnku do frytek, kiedy się smażą-pycha! Dzięki za przepis i pozdrawiam!
Pyyycha i łatwe do przygotowania :)
robiłam dzisiaj fasolkę super jedzonko mniam,mniam-pychotka.
Naprawdę świetna fasoleczka,rodzinka się zajadała i niemogli się nadziwić że ja facet ugotowałem coś tak pysznego
Robilam go juz kilkakrotnie swojemu mezczyznie i zawsze zachwala :]
Pomimo ostatniego zdania, żeby podawać na zimno, podałam na ciepło.Wszystkim smakowało.Szczególnie dzieciom,które stwierdziły, że to kurczak z KFC:), a do tego z frytkami:).Dzięki za przepis.Bardzo polecam.
Bardzo prosta i potrawa i naprawdę smaczna ale trzeba uważać bo jest ciężkostrawna.
Ja na końcu dodałam mąkę żeby sos zagęścić.
Pycha z kopytkami! :-)