a ja tu widze małe sprzecznosci :) w punkcie 1 jest"Wszystkie składniki potrzebne do pieczenia ciasta powinniśmy wyjąć z lodówki na jedną godzine przed rozpoczeciem pracy" a w punkcie 4"O wiele łatwiej i szybciej ubija się gęstą i sztywną pianę z zimnych białek niż z tych o temperaturze pokojowej." a tu w punkcie 3 jeszcze coś takiego "Piana powinna być przecież ubijana na końcu, aby nie zdążyła opaść, zanim wymieszamy ze sobą resztę składników." ???
Inko 21 czy możesz udostępnić przepist na karpaty? bo niestety sa nieudostępnione
Niagara widocznie nie jadlaś rosołku z wieprzowiną a szkoda , bo bardzo dobry ja też kiedys nie dodawałam a teraz nie wyobrażam sobie rosolu bez kawałeczka schabu karkowego.Niektorzy podobno dodają nawet krolika , niestety ja nie bo nie jadamy w moim domu miesa z króla.
Super smakują ! Trzeba było widzieć minę mojej żony jak podałem je jej na obiad. Zawsze myslała że nawet wodę przypalam. A dotego schab w pieczarkach. Super!
Bardzo ciekawe poredy , ja znam równierz przepis z wykorzystaniem piwa we fryzjerstwie , mianowicie , aby długie włosy długo utrzymywały skręt loków należy je zwilrzyć piwem przed nakręceniem na wałki , robić to pasmo po paśmie na bierząco , bo szybko wysycha , efekt murowany - połysk i trwałość ( BEZ OBAW nie ma zapachu ) wykorzystywany w długoterminowych fryzurach - wesele + poprawiny np.
Ja zakwas kiszę w słoiku - i nigdy nic mu sie nie stało. Problemem jest temperatura - zakwas lubi ciepło i jak się "przeziębi" to może sie zepsuć. Jeżeli jednak dobrze go opatulisz w zakręconym słoiku, w bagażu i nie będziesz nim za mocno rzucać (aby nie zbić słoika) powinien dojechać - on cały czas się bedzie dalej kisił.
Czy mogę żur przelać do szklanego słoiczka i zabrać w podróż? Czy potem ukisi się, czy raczej to mu zaszkodzi?
Obawiam się, że kiszenia żuru nie przyspieszysz - zupa będzie najwyżej mniej kwaśna (ale czasami, gdy ciepło 3 dni wystarcza). Ja ostatnio dodaję ok. łyżki zakwasu chlebowego mocno dojrzałego - rozprowadzam to w jakimś litrze wody i zostawiam na godzinę, dwie - w ten posób pozbywam się okropnego zapachu zakwasu (w wersji stężonej lepiej nie wąchać) i lekko zakwaszam wodę.
A wcześniej, gdy wychodziła mi zupa w moim odczuciu za mało kwaśna (a lubimy zdecydowane smaki) wtedy dolewałam naturalnego kwasu z kapusty lub ogórków kiszonych (to co miałam) - powoli dozując, aby nie zmienić smaku całej zupy.
Proszę o poradę. We wtorek rano zrobiłam zakwas na żurek. Bardzo zależy mi na tym, aby był gotowy na piątek rano. Jak mogę przyśpieszyć kiszenie żurku?
Witam, a gdzie można kupić drożdze piwne?
Naprawde bardzo ciekawe szok. Odnosnie piwa to zawsze sie mowilo o nerkach. Ale czy wlosy nie maja przykrego zapachu jak myje sie je piwem az nie moge uwierzyc jutro wyprubuje
eckel zgodzam się z tobą do żurku nie dodajemy śmietany, również nie polecam zakwasu ze sklepu.
Słodka śmietana i majranek są niepotrzebne . Tak samo czosnek jest już niepotrzebny ponieważ jet w zakwasie.
Cała tajemnica dobrego żuru tkwi w zakwasie. Nie polecam tych przemysłowych zakwasów typu ze sklepu pewna klęska.Ja pochodze ze śląska gdzie żur jest zupą sztandarową i mam to szczęście że w naszym mieście jest kilka mistrzyń robienia zakwasów u których się zaopatrujemy.Bo wbrew pozorom łatwości wykonania do zakwasu cza mieć ręke. Pozdrawiam
co z gruszką? slyszlalam, ze jest dobrze pic przecier z gruszki gdy sie ma kamice nerkowa, czy to prawda?