przepis jak dla mnie, idealny
Tak to najlepsza zalewa do grzybkow -proporcje sa idealne, nadaje sie tez do rybki :)
Właśnie zamarynowałam grzybki. Odezwę się za jakiś czas jaki efekt.
Bardzo dobre grzybki wychodzą z tego przepisu Dokładnie takie jak lubię.
Zrobione. Ile czasu muszę odczekać żeby spróbować grzybki? Czy za 2 tygodnie będą dobre?
z tego przepisu grzybki(maślki) są pyszne bo nie są ostre!!Ja nie daję do słoików cebuli!!
W końcu! Grzyby odstały swoje w piwnicy i dziś otworzyłam 1 mały słoik "na spróbowanie". Są pyszne!! :) Z czystym sumieniem mogę polecić Twój przepis i na pewno będę go stosować. Tylko następnym razem dam trochę więcej octu, bo lubię dość ostre grzyby, a te są delikatne w smaku jak dla mnie :) Pozdrawiam!
Właśnie zrobiłam dzisiejsze grzybki według przepisu :) Nie pasteryzowałam, bo słoiczki pod gorącą zalewą postawione do góry nogami ładnie "pstryknęły". Mam tylko jedno pytanko: ile czasu powinny stać "odwrotnie" i po jakim czasie można ich spróbować? Ja i mój mąż (zwłaszcza on) uwielbiamy marynowane grzybki :)
P.S.: Robiłam grzyby marynowane pierwszy raz w życiu i - mam nadzieję - nie ostatni. Oczywiście dam znać, jak smakowały. :)
dyzia dobrze rozumiesz. Cebule z grzeýbami gotuje sie cala dla smaki. To zalewy bierze sie swieza pokrojona na plasterki. S zresta i w przepisie te cebule rozdzielone na skladnik wywaru i skladnik zalewy.
Rozumiem że cebulke która doodałam do gotowania grzybów wyrzucam a do zalewy dodaję nową ?? Czy dobrze rozumiem. Prosze o szybką odpowiedz bo mam zamair dzisiaj zrobić grzybki wg tego przepisu. Dziękuje i pozdrawiam
Rozumiem że cebulę którą dodaję do gotowania grzybów wyrzucam a do zalewy dodaję nową cebulkę. Czy dobrze rozumiem?? bardzo prosze o odpowiedz bo mam zamiar dzisiaj zrobić grzybki z tego przepisu
Po jaskim czasie mozna otworzyć i spróbować grzybki??
Ja zamarynowałam w/g tego przepisu opieńki. Są bardzo smaczne (zdążyłam spróbować) i raczej łagodne w smaku.
Do każdego słoiczka dodałam po kilka ziarenek gorczycy.
Oto one:
Chciałam zapytać czy marynata nie jest za ostra? lubię taką lekkokwasną,słodkawą.