O pestkach z pigwowca czytałam na forum winiarzy,podobno tez pyszna nalewka.
A pestki z pigwowca będą? mam ich sporo, gdzieś ktoś pisał coś o pestkach pigwy ale nie mogę znależć....
Wydaje mi się, że nie chodzi tu o pektyny tylko o cyjanki, które faktycznie pestki posiadają (nie wiem jak z jabłkowymi pestkami...).
Ja zjadam pestki jabłek i gruszek na surowo, tzn, pogryzam je w czasie jedzenia owoców, i jeszcze nie widze oznak jakiejś choroby..czy zmian chorobowych..więc i w nalewce, zakonserwowanej alkoholem nie powinno się noic dziać... chyba, że ktś nałogowo by sobie popijał... to żart.a to moja jesienna nalewka, poczęstujcie się...
Trudno mi na to coś odpisać,wejdź we frywolne na wątek o pestkach,ja wypijam najwyżej 2-3 kieliszki nalewki rocznie( resztę też w takich ilościach wypijają przyjaciele),nieumyte jabłka maja pewnie na sobie więcej chemii...nie dajmy się zwariować,można przecież robić,lub nie
Ciekawe. Pestki na nalewkę. Skórki na ocet. Jabłka np na drzem. Nic się nie marnuje. Ja zastanawiam sie czy to jest zdrowe. Czy w tych pestkach nie ma szkodliwych substancji. W pestkach z wiśni wiem, że jest dużo pektyny, która w większychnilościach jest szkodliwa. Nie wiem jak jest z pestkami z jabłek.
Kluko, mnie pierwszej szklanki pestek nie udało się uzbierać-zrobiłam więc z połowy porcji,następną szklankę zbierałam gdzieś pół roku,były więc wysuszone na amen
Janek-masz pychola
Glumanda zdjęcie wstawi ten kto pierwszy zrobi,dowiem się dzisiaj,czy koleżanka ma jeszcze troszkę,to zrobię zdjęcie
Kasia W -po prostu nie wiem czy nie będzie za słaba,z wody nie można zrezygnować,bo w czym rozpuścić cukier.Prawdziwa nalewka jest z zasady bardzo mocna,jeden kieliszek na smaczek lub dla zdrowotności
Czy spirytus można zastąpić wódką?
Szkoda, ze nie zalapalam sie, ani na degustacje..ale nawet na zobaczenie tego specjalu.. Basiu, opisz prosze smak tej nalweki.. rowniez kolor... zeby mozna bylo sobie ja wyobrazic :))) albo dodaj zdjecie, jak wyglada :) Dziekuje.
A to mogą byc takie pestki zbierane przez dłuzszy czas? Nic się nie stanie jak będą lekko podsuszone? Zaciekawił mnie ten przepis i skoro zasmakowała nalewka Otominiakom, to mi pewnie tez ;)
Rumieniec spłynął na moje lico
Zaraz Ktoś mi powykreśla komentarze,bo nikt nie zrobil a tu juz tyle wypisano
eeeee tam długo..tym bardziej, że sezon jabłkowy.... do jedzenia na surowo, do kompotów, do racuszków i szarlotek..to pestki szybko się same zbierają...Pozdrawiam
Jak napisałam przepis jest dokładnie zerżnięty z książki.
Ja rozpuszczam cukier w bardzo małej ilości wody,pilnując by sie nie przypalił,potem łączę z reszta wody.Dalej postępuję wg przepisu.Czy rzeczywiście im starsza tym lepsza nie wiem,bo moja zostaje wypita bez leżakowania.Tylko potem znowu trzeba dłuuugo zbierac pestki.