sygulka79 nie bądź taka skromna, torty sa piękne.Gratulacje!!!
Ja też się pochwalę swoimi tortami ( chociaż przy waszych pięknościach moje się chowają)
dzieki bettinka muszę poszukać takiego gotowanego bo szczerze mówiąc nigdy się za takim nie rozglądałam :)
aldka bardzo ładna lala (taka skromna,a zarazem elegancka), ja jakoś nie mam odwagi na zrobienie lali.
Zrobiłam dziś próbę generalną i wiem już na pewno, ze 1,75 szkl. cukru to zdecydowanie za mało. Dałam 2,5 szkl. i dopiero wtedy masa przestała się lepić do rąk i była mięciutka i elastyczna. To pewnie zależy od rodzaju cukru. Ja użyłam Diamant, ok 400g
anulka80 dzięki :) przekładałam tą masą tiramisu którą polecałam,
tutaj jest przepis na mą masę, robi sie szybciutko i jest bardzo dobra w smaku
http://www.wielkiezarcie.com/recipe49735.html
a co do ilości cukru pudru to znalazłam fajny przelicznik wag i już wiem, że 350g to 1,75 szkl.
Pasja bardzo ładny i apetyczny torcik. Jaką masą przekładany?
crayon to chyba najprostsza masa jeżeli kupisz puszkę już ugotowanego mleka zagęszczanego ( w innym wypadku trzeba samemu ugotować , puszkę mleka oczywiście słodzonego, ale to trwa ok. 3 godziny, więc kupuję gotowe), wtedy ucieram 1i1/2 kostki masła lub margaryny, a następnie dalej ucierając dodaję po łyżce to ugotowane mleko (to jest taka masa krówkowa) i dalej ucieram na puszystą masę, jest idealna bo zupełnie nie rozpuszcza masy cukrowej, a i do dekorowania szprycą też bardzo dobra. Do masy można dodać kakao dla przyciemnienia. Uniwersalny jest natomiast krem z białej czekolady, gdyż można go barwić na dowolny kolor.
bettinka a mozesz podac przepis na ta mase z tego mleka zageszczonego?
jogalanna super te torty :)
anulka80 Ja biszkopta przekładam dzień wcześniej, jak również i dekoruję, gdyż czasami można by się nie wyrobić, a i na poprawki już wtedy nie ma czasu. Jeżeli chcę mieć 100% pewność, żeby dekoracje do drugiego dnia mi nie popłynęły, robię pod nie krem maślay,a jeżeli chcę aby był dodatkowo smaczny to czekoladowy lub z gotowanego mleka zagęszczanego.Na tych kremach dekoracje w lodówce trzymają się nawet kilka dni (sprawdziłam na pozostałościach tortów po uroczystościach).Nie jestem profesjonalistką, dlatego piszę jedynie, jak robię ja.
aldka bardzo Ci ładnie ta lala wyszła, gratulacje!
na urodziny dla siostrzenicy zrobilam swoją pierwszą lalkę - zabawa byla jak zwykle super - pozdrawiam wszystkie wielbicielki masy cukrowej :) aldka