Robiłam już tą babeczkę drugi raz i wyszła pyszna i pulchna. Za pierwszym razem robiłam dokładnie jak w przepisie, a dzisiaj zamiast serka homogenizowanego dodałam twaróg i też wyszła rewelacyjna :) Oto dowód :
babka rewelacyjna, puszysta wilgotna aromatyczna, jednym słowem boska!!! dziękuje za udostępnienie tak świetnego przepisu, pozdrawiam Autorkę
niestety zakalec!
Pierwszy raz piekłam na próbę.Jogurt dodałam naturalny,3 duże banany,kakao i pół gorzkiej czekolady,a z drugiej połowy zrobiłam polewę z łyżką mleka,cukru i masła. Wyszły pyszniutkie,mocno czekoladowe i szybko zniknęły .Następnym razem zrobię z podwójnej porcji.
Już dawno ciasto cierpliwie czekało w poczekalni , upieczone , ładnie wygląda , ósemki jabłek nie zapiekły się w cieście , pozostały na wierzchu . Ciasto nie jest wybitnie pulchne ale nie zbite , zobaczymy jutro . Zamiast kakao użyłam słodkiego cappuccino krokantowo - karmelowego. Pozdrawiam serdecznie
bardzo dobre!!!!dziękuje za przepis!
myszymycha:) jak kisiel jest za malo kolorowy mozna dosypac odrobine barwnika spozywczego.To od razu widac jak jest jeszcze surowe czy ma troche koloru czy nie. Ja uzywalam zwykle kisiele z biedronki, ktore przywiezlismy sobie z Polski. Niestety jako kisiel sa one dla nas niejadalne ale do ciasta w sam raz. Maja make ziemniaczana i odpowiednio duzo barwnika. Najwazniejsze jak napisalas ze ciasto pyszne.Pozdrawiam
apetyczne te klopsiki Olek. dziekuje
Rewelacja - następnym razem podam z ryżem. Klopsy robiłam okrągłe i podłużne dla odróznienia wieprzowych od drobiowych;) Dzięki
Ciasto pyszne.. jest jeden problem ze kisiel ktory dodalam byl do niczego.. ciasto nie nabralo koloru ani zoltego (zolty kisiel) ani czerwonego (wisniowy kisiel) uzywalam Winiary.. coz.. poszukam innej firmy,chociaz tutaj bedzie ciezko znalezc cos oprocz Winiary..jakiego uzywacie?
Berdzo dziekuje. Lubie przekonywac takich niedowiarkow , ze sa rzeczy ktorach jeszcze nie jedli a pyszne. Pozdrawiam
Coś wspaniałego. Nawet mój tata, który podchodzi sceptycznie do "nowości", jadł aż mu się uszy trzęsły!:)
dołączam do zadowolonych, dzis spróbowałam i nie pożałowałam, siup ! do ulubionych :-) z pewnością będzie powtórka
Ciasto wyszło pyszne,pierwsza wersję zrobiłam z malinami a w niedzielę z jabłkami:)Naprawde szybkie ciasto i równie szybko znika z patery..ha..ha:)))